09.04.2019 08:12 6 mike

Piotr Müller: 'Czasami trzeba trochę ochłonąć'

Fot. TTM

W poniedziałek (8 kwietnia) gościem Radia Norda FM i Twojej Telewizji Morskiej był Piotr Müller, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. Nie zabrakło pytań o postulaty płacowe i frustrację środowiska nauczycielskiego. Poruszono też zagadnienia ważne z punktu widzenia uczniów i ich rodziców, m.in. kwestię ewentualnego odpracowania dni, w których trwał strajk.

Przypomnijmy – wobec fiaska rozmów strony rządowej z dwiema centralami związkowymi, ZNP i Forum Związków Zawodowych, większość szkół w Polsce rozpoczęła w poniedziałek (8 kwietnia) bezterminowy strajk. Przedstawiciel strony rządowej powiedział, że choć rozumie postulaty płacowe i nie ma żalu do nauczycieli, uważa, iż protest w czasie egzaminów byłby „krokiem zbyt daleko”.

Tak samo jak lekarz nie podejmuje strajku, gdy pacjent jest na stole operacyjnym, tak też formę, w której nauczycie podjęliby protest w dniu egzaminów, uważam za szkodliwą dla uczniów. Nie wiem, czy w sytuacji, w której tak wiele ustępstw zostało poczynionych, jest to instrument, którego należałoby użyć – zastanawiał się Piotr Müller.

Pierwsze z egzaminów mają się odbyć już w środę (10 kwietnia). Co prawda, szkoły próbują na własną rękę kompletować rezerwowe składy komisji egzaminacyjnych, ale istnieje zagrożenie, że proces egzaminacyjny może być zakłócony wskutek strajku. Na pytanie o alternatywne rozwiązania, wiceminister Müller wskazał na nowelizację rozporządzenia dotyczącego procedur przeprowadzania egzaminów.

Nie mam obaw, czy te egzaminy zostaną przeprowadzone. Jednak apelowałbym do nauczycieli, aby nie używali takiego środka. Warto też przeczytać te wszystkie propozycje, które my, jako rząd, położyliśmy na stół. Jestem przekonany, że wiele z nich nauczyciele przyjęli by jako dobrą monetę, nie tylko słuchając Sławomira Broniarza. Czasami trzeba trochę ochłonąć, popatrzyć na fakty, na liczby i stan budżetu państwa – podkreślił wiceminister.

Co prawda, w większości placówek lekcje są zawieszone, mimo że jest zorganizowana opieka nad dziećmi i są prowadzone zajęcia świetlicowe. Nic dziwnego, że i uczniowie, i rodzice obawiają się konieczności ich odpracowania w czasie dni wolnych od nauki. Piotr Müller zaznaczył, że wiele wyjaśni się w ciągu najbliższego tygodnia.

W sytuacji niezrealizowania podstawy programowej pojawia się zasadnicze pytanie, co w takiej sytuacji zrobić… Przepisy prawa nie mówią o tym wprost, dlatego trzeba będzie podejmować działania nadzorcze, które będą musiały ją rozwiązać. Mam nadzieję, że najbliższy tydzień pokaże, iż strona rządowa i związkowa są w stanie się dogadać – zaznaczył gość Radia Norda FM i Twojej Telewizji Morskiej. Podkreślił również, że dzieci absolutnie nie ponoszą odpowiedzialności za zaistniałą sytuację. Nie powinny więc w żaden sposób być stratne.

Wiceminister przyznał też, iż spodziewał się protestu w takiej skali, choć tę można będzie ocenić dopiero za kilka dni.

Uważam, że nadal trzeba rozmawiać. Droga dialogu jest lepsza niż rozwiązania zmierzające do konfrontacji – podsumował Piotr Müller.

Z pełną wersją wywiadu z wiceministrem Müllerem można się zapoznać na stronie internetowej Twojej Telewizji Morskiej.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...