05.03.2019 19:30 4 raz

Nie miał prawa jazdy, jechał pod wpływem kokainy, więc spróbował ucieczki

KWP Gdańsk

Nie dość, że nie mógł prowadzić samochodu, to jeszcze postanowił wsiąść „za kółko” pod wpływem narkotyków. Co gorsze, postanowił uciekać policji. Nieodpowiedzialną podróż gdańszczanin prawdopodobnie zakończy w więzieniu.

W weekend policjanci ruchu drogowego z Gdańska otrzymali komunikat o kierującym audi, który może być nietrzeźwy lub pod wpływem środków odurzających. Podejrzanego kierowcę zlokalizowały policjantki z drogówki.

Funkcjonariuszki od razu dały mężczyźnie polecenie do zatrzymania się za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierowca, widząc radiowóz, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjantki ruszyły w pościg. Po kilkuset metrach mężczyzna zatrzymał audi za autami stojącymi na skrzyżowaniu, a policjantki podjęły wobec niego interwencję – relacjonują pomorscy stróże prawa.

W trakcie sprawdzenia w policyjnej bazie danych okazało się, że 44-letni gdańszczanin decyzją administracyjną ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Ale na tym nie koniec.

Uwagę funkcjonariuszek zwrócił wygląd kierowcy audi i jego nerwowe zachowanie. Wstępne badanie śliny gdańszczanina przeprowadzone za pomocą narkotestera wykazały, że znajduje się on pod wpływem kokainy. Od kierującego pobrano też krew do badań na zawartość środków odurzających. 44-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu – podają przedstawiciele pomorskiej policji.

Za niezatrzymanie się do kontroli grozi kara więzienia do pięciu lat, a także utrata prawa jazdy. Kierowanie pod wpływem środków odurzających oraz wbrew wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień, może skutkować spędzeniem dwóch lat za kratkami.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...