Do Tarnobrzegu piłkarze Gryfa Wejherowo na mecz z tamtejszą Siarką jechali, by zdobyć trzy punkty. Swój cel zrealizowali.
Jesienią, w pierwszym pojedynku Gryfa Wejherowo i Siarki Tarnobrzeg w tym sezonie rozgrywek II ligi piłkarskiej, obie ekipy podzieliły się punktami remisując 2:2. Z rewanżowego spotkania futboliści z Kaszub chcieli do swego miasta przywieźć zwycięstwo. I swój plan zaczęli realizować już w 25. minucie meczu, kiedy to Piotr Okuniewicz pięknym strzałem z pola karnego pokonuje bramkarza gospodarzy.
Gryfici nie zamierzali poprzestać na laurach, i po zmianie stron boiska Michał Ciarkowski zdobywa drugiego gola dla wejherowian w 58. minucie.
To najwidoczniej podrażniło gospodarzy, bo zaledwie dwie minuty później do kontaktu doprowadza Kamil Ciurpiak.
Piłkarze Siarki zrozumieli, że mogą z tego meczu jeszcze zejść do szatni przynajmniej z jednym punktem. Na nic jednak nie zdały się ich starania, i to Gryf Wejherowo zainkasował w tej kolejce 3 punkty.