Miłośnicy hokeja na lodzie z Wybrzeża nadal będą mogli wspierać swoich faworytów w Polskiej Hokej Lidze. Zawodnicy MH Automatyki Gdańsk w piątek (16 marca) po emocjonującym spotkaniu zapewnili sobie miejsce w najwyższej polskiej klasie rozgrywek tego emocjonującego sportu.
Na drodze do utrzymania w Polskiej Hokej Lidze drużynie Stoczniowca, jedynego pomorskiego klubu w hokejowej elicie, stanął Naprzód Janów. Gra w fazie play-out była prowadzona do czterech zwycięstw. Tyle na koncie ostatecznie zgromadzili gdańszczanie.
Pierwszy mecz rozegrany został w Gdańsku w Hali Olivia. W pierwszej tercji to gospodarze byli górą, wychodząc na prowadzenie 3-1. Druga część meczu nie przyniosła bramek, natomiast w trzeciej do pracy wzięli się hokeiści ze Śląska, wygrywając tercję 1-2. Nie dało to jednak przyjezdnym zwycięstwa, i mecz zakończył się zwycięstwem biało - niebieskich 4-3.
Tak samo zacięta była rywalizacja w drugim meczu, również rozgrywanym na Pomorzu. I znów pierwsza tercja należała do Stoczniowców - wygrali ją 2-1. W drugiej tercji Janowianie doprowadzili do remisu ale kropkę nad "i" postawili gospodarze w trzeciej odsłonie spotkania.
Trzeci mecz rozgrywany był w Katowicach. Tym razem to Naprzód objął prowadzenie, ale goście znad morza szybko doprowadzili do remisu, by cały mecz wygrać 1-2.
Czwarte spotkanie, również rozegrane na Śląsku, było najbardziej zacięte. W regulaminowym czasie gry było 3-3, a dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. O zwycięstwie zadecydowały karne, które lepiej wykonywali gospodarze. Tym samym okazało się, że Janów jeszcze myśli o pozostaniu w hokejowej elicie.
Piąte spotkanie zaplanowano na 16 marca w Gdańsku. Na swoim lodowisku hokeiści znad morza okazali się lepsi o jedną bramkę, zdobytą dopiero w dogrywce. Tym samym biało-niebieskich ponownie będzie można wspierać z trybun w sezonie 2018/2019 Polskiej Hokej Ligi.