W weekend 18-19 listopada Rumia stała się stolicą światowego armwrestlingu. Pierwszy dzień zmagań w siłowaniu na rękę obfitował z niemałe emocje. Z dobrej strony pokazali się polscy zawodnicy, zajmując czołowe miejsca.
Impreza o nazwie Złoty Tur World Cup – Rumia 2017, czyli Puchar Świata Zawodowców w armwrestlingu, to najbardziej rozpoznawalna na świecie impreza w siłowaniu na ręce. Zawody odbywające się na hali MOSiR przyciągają najlepszych mocarzy ze świata.
Pierwszy dzień zmagań obfitował w niemałe emocje. Najważniejsze jednak jest to, że polscy zawodnicy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.
– Największe sukcesy Polaków to brązowy medal Marleny Wawrzyniak oraz czwarte miejsce Rafała Woźnego – podaje serwis prasowy Rumi. - Świetną walkę w formule ArmFight stoczył Dawid Bartosiewicz, jego przeciwnikiem był Brazylijczyk Eduardo Tiete. Sześć bardzo widowiskowych, długich, pełnych zwrotów akcji rund nie wyłoniło zwycięzcy. Walka zakończyła się remisem 3:3.
Emocje nie skończą się jednak na Pucharze Świata w armwrestlingu. Zaraz po nim odbędą się IV Mistrzostwa Świata w siłowaniu się na rękę osób niepełnosprawnych. Również i na tę imprezę zjadą czołowi zawodnicy.
– Pomimo, że są to osoby niepełnosprawne, będzie to również widowisko pełne pokazu siły, umiejętności, determinacji, emocji, ale i również tolerancji – zaznaczają organizatorzy.
Mistrzostwa Świata Osób Niepełnosprawnych w armwrestlingu odbędą się również na hali MOSiR w Rumi, w dniach 20-21 listopada 2017 roku.