27.10.2017 07:38 0 Redakcja / TTM
Trzeci mecz przyniósł pierwsze zwycięstwo u siebie. Na plus zapisują swoje spotkanie z soboty 21 października drugoligowi szczypiorniści Tytanów Wejherowo. Zespół Pawła Paździochy pokonał we własnej hali 31:28 Jezioraka Iława. Teraz drużyna zmierzy się w Olsztynie z tamtejszym Szczypiorniakiem.
To był dosyć wyrównany mecz, do przerwy, tak jak i po końcowej syrenie, Tytani prowadzili trzema bramkami, w stosunku 16:13. Niesieni dopingiem swoich kibiców, pokazali na parkiecie fragmenty emocjonującej gry. W starciu z Jeziorakiem najskuteczniej zagrał Tomasz Bartoś, który pokonywał bramkarza z Iławy siedem razy, po sześć trafień zaliczyli Sławomir Jurkiewicz i Michał Przymanowski, pięć – Przemysław Warmbier, trzy Robert Wicon, a po jednym Boryń, Sałata, Turek i Kierat.
Pomimo zwycięstwa, trener wejherowian miał uwagi do gry ofensywnej swojego zespołu. Następny sprawdzian czeka Tytanów już w najbliższą sobotę (28 października), w Olsztynie przeciwko tamtejszemu Szczypiorniakowi. Na razie drużyna Pawła Paździochy zajmuje 5. miejsce w tabeli drugiej ligi z 6 punktami po 3 meczach.