10.07.2017 11:33 0 materiały prasowe
W niedzielę, 9 lipca odbyła się trzecia edycja imprezy TriCity Trail. Po raz pierwszy zawody odbyły się na trzech dystansach: 80+ km, 47 km i 21 km. „Przepiękna trasa”, „Nie spodziewałem się, że tereny nam morzem są tak górzyste” – takie komentarze padały na mecie bardzo często. Zawody ukończyło łącznie 654 dorosłych i ponad 100 dzieci.
Jako pierwsi – o godz. 5:00 na trasę ruszyli ultramaratończycy. Dystans, jaki mieli do pokonania to niemal 82 km między Gdańskiem a Wejherowem. Trasa została poprowadzona urozmaiconymi ścieżkami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Przewyższenia na tym dystansie to +1730/-1830 m. Zwycięzcą imprezy został Sebastian Sikora z Gdyni – drugi zawodnik poprzedniej edycji. Jego wynik – 6:56:14 jest rekordem trasy.
Drugą lokatę wywalczył Piotr Uznański z Krakowa – 7:24:59, a trzeci był Oskar Zimny z Warszawy – 7:30:44.
Wśród pań rewelacyjnie pobiegła Małgorzata Pazda-Pozorska z Kobylnicy, która zameldowała się na linii mety jako czwarta OPEN – została zatem wyprzedzona jedynie przez trzech mężczyzn! Jej czas – 7:36:46 również jest rekordem trasy – wśród pań. Na mecie zawodniczka stwierdziła, że biegła tak, by czuć się na całym dystansie swobodnie.
– Przygotowuję się do Spartatlonu, to był jeden z elementów tych przygotowań. Startowałam tutaj po raz pierwszy i muszę przyznać, że trasa była bajkowa, bardzo mi się podobała – pokreśliła na mecie.
Drugą kobietą była mieszkająca w Słupsku ubiegłoroczna zwyciężczyni Anna Karolak (8:36:08), która zmagała się na trasie ze skurczami, a trzecią – Lucyna Kołodziejska z Gdańska (9:23:38).
Ultramaraton ukończyły 124 osoby, a wśród nich Paweł Banaszak z Gdańska, który startował na dystansie ultra po raz pierwszy. Paweł dotarł do mety jako setny zawodnik, ale zrobił dużo więcej. Swój bieg dedykował dzieciom z Hospicjum Pomorze Dzieciom w ramach akcji 80 km Pomor(ż)e Dzieciom. Cel – uzbierać 8000 zł dla podopiecznych hospicjum. Biegacze i wszyscy zainteresowani mogli podczas imprezy wrzucać swoje datki do specjalnie przygotowanej skarbonki. Akcję wsparł także zwycięzca TriCity Trail Maraton+ - Kamil Leśniak, który oddał na licytację koszulkę ze 125-kilometrowego biegu Xreid Norway. Koszulka została wylicytowana za 308 zł, które zasili konto Hospicjum. Akcja nadal trwa, więc każdy może pomóc.
Po raz pierwszy podczas zawodów TriCity Trail odbyła się rywalizacja na dystansie Maraton+, czyli 47 km z Gdyni do Wejherowa. Trasa okazała się strzałem w dziesiątkę. Zawodnicy docierający na metę podkreślali jej uroki i zapewniali, że wrócą za rok. Najszybszym okazał się Kamil Leśniak z Torunia – jeden z czołowych ultramaratończyków w Polsce. Kamil pokonał trasę w 3:32:55.
– Muszę przyznać, że zaskoczył mnie ostatni fragment trasy, na którym było do zrobienia sporo przewyższenia, do tego zdarzały się ścieżki na tzw. rympał, gdzie zbaczaliśmy z głównych dróg i do pokonania były np. połamane gałęzie. W porównaniu z całą pozostałą częścią trasy to było coś zupełnie innego – ciekawego, ale przeszkodziło w utrzymaniu tempa, które dałoby „złamanie” 3 godzin i 30 minut. Mimo to, czas jest zadowalający. Wygrana z dużą przewagą zawsze cieszy – powiedział na mecie.
Drugie miejsce zajął Łukasz Wróbel z Leszna – 3:59:50, a trzecie – Piotr Rolbiecki z Kościerzyny – 4:01:44.
Wśród pań zwycięstwo odniosła Dorota Kaczmarek ze Straszyna, z wynikiem 4:34:43. Warto podkreślić, że Dorota biega dopiero od półtora roku.
– Trasa jest rewelacyjna. Było sporo miejsc, gdzie można było się rozpędzić, do tego ciekawe podbiegi i zbiegi. Chciałabym by za rok została taka sama. Myślę, że to bardzo dobra trasa dla kogoś, kto chce debiutować w ultra – idealne przewyższenia, idealne górki – oceniła zawodniczka.
Drugą lokatę zajęła Aleksandra Grabias z Gdańska (4:38:14), a trzecią – Iwona Sikora z Gdyni (4:51:05).
Na dystansie maratonu+ rywalizowało 175 zawodników. Warto dodać, że biegacze mieli do pokonania przewyższenia
Najkrótszym i jednocześnie najliczniejszym biegiem był półmaraton, którego trasa rozpoczynała się i kończyła w Wejherowie. Na linii mety zameldowało się 355 osób. Najszybszym był Rafał Kołodzik z Luzina – 1:21:13, drugie miejsce zajął Cezary Wronka z Gdańska – 1:22:58, a trzecie – Damian Wnuk z Wielkiego Klincza – 1:23:40.
W rywalizacji pań zwycięstwo odniosła – podobnie jak przed rokiem – Monika Rolbiecka z Wejherowa. Jej wynik to 1:34:23. Drugą lokatę wywalczyła Agnieszka Kwiatkowska z Błędowa – 1:36:45, a trzecią – Małgorzata Tuwalska z Gdańska – 1:37:34.
Dystans półmaratonu odbył się na pętli, na której uzbierało się +280/-280 m przewyższenia.
Swoje zawody miały również dzieci, które wzięły udział w zawodach TriCity Trail Junior. W sześciu kategoriach wiekowych pobiegło łącznie ponad 100 uczestników. Dystanse, na których rywalizowali najmłodsi to 300 m, 600 m, 1 km i 2 km.