02.06.2017 10:51 0 Redakcja/TTM
Wyniki badań niepokoją lekarzy - nawet 30 procent mieszkanek Gdańska przyznało się do picia alkoholu podczas ciąży. Podobne statystyki mogą dotyczyć przyszłych mam z terenu powiatu wejherowskiego, dlatego tak ważna jest edukacja. Przed zagrożeniami w miejscowych przychodniach i szkołach ostrzegać będą studenci.
Badania przeprowadzono w 2014 roku w Gdańsku. Aż 30 procent kobiet przyznało, że piło alkohol podczas ciąży. Co gorsze, 60 procent ankietowanych osób poinformowało, że widzieli pijaną, ciężarną kobietę.
I jednocześnie zaznacza, że dzieci, którego przyszła mama spożywa nawet małe ilości alkoholu, mogą umrzeć. Te, które się urodzą, zagrożone są Płodowym Zespołem Alkoholowym, czyli grozi im m.in.: opóźnienie wzrostu, zmniejszenie obwodu głowy, zniekształcenie twarzy oraz uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, które może powodować opóźnieniem rozwoju, zaburzenia w zachowaniu oraz trudności w uczeniu się.
Aby temu zapobiec, potrzebna jest edukacja. Dlatego w czwartek (1 czerwca) w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie zainaugurowano kampanię społeczną „Jak zadbać o zdrowie swoje i dziecka?”. Ma ona na celu uświadomienie przyszłym matkom skutków picia alkoholu w czasie ciąży.
– Specjalnie wybraliśmy 1 czerwca, czyli dzień dziecka, na rozpoczęcie kampanii, aby od najmłodszych lat mówić o zagrożeniach związanych z piciem alkoholu przez kobiety w ciąży – mówi Gabriela Lisius, starosta wejherowski. – Chcemy dotrzeć do jak największej liczby odbiorców poprzez ulotki, plakaty czy poganki w szkołach.
W ramach akcji w gimnazjach i szkołach średnich studentki Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego i Uniwersytetu Gdańskiego, przez cały rok będą prowadzić specjalne lekcje. Materiały informacyjne na temat zagrożenia, jakim dla jeszcze nienarodzonych dzieci jest alkohol, pojawią się również na terenie przychodni zdrowia.