Zrobiliśmy to! Naprawdę to zrobiliśmy! Druga połowa dogrywki, a w niej najpierw Siemaszko, a po chwili Zarandia dali Arce prowadzenie! Bramka Trałki w końcówce nic już nie zmieniła i Puchar Polski trafił do naszych rąk - do Arki Gdynia - czytamy na stronie arka.gdynia.pl.
Faworytom meczu przez 90 minut nie udało się pokonać bramkarza Arki. Gole padły dopiero w dogrywce. W 107. minucie bramkę zdobył Rafał Siemaszko, trybuny Arki Gdynia huknęły radosnym okrzykiem. To nie koniec. Po pięciu minutach wynik na 2:0 ustalił Luka Zarandia.
Lech szybko wziął się do roboty. Bramkę w 119. minucie zdobył Łukasz Trałka. Jednak wcześniejsze gole przesądziły o losach meczu. Puchar Polski powędruje do Gdyni.
Lech Poznań - Arka Gdynia 1:2 (0:0, 0:0, 0:0)
Bramki: Trałka 119' - Siemaszko 108', Zarandia 112'
Lech: Burić - Kędziora, Bednarek, Nielsen (110' Radut), Kostevich, Gajos, Trałka, Jevtić (85' Pawłowski), Kownacki (74' Makuszewski), Majewski, Robak.
Arka: Steinbors – Socha, Sobieraj, Marcjanik, Warcholak – Łukasiewicz, Marciniak – Da Silva (55' Siemaszko), Szwoch, Bożok (82' Hofbauer) - Trytko (70' Zarandia).
Żółte kartki: Robak - Szwoch, da Silva, Łukasiewicz, Zarandia
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów: 43760