10.04.2017 12:34 0 Redakcja / TTM

Motocykl to nie tylko zabawa na jednym kole

fot. TTM

Nadejście wiosny pozwoliło motocyklistom na wyciągnięcie maszyn z garażów. Zanim jednak sezon rozpocznie się na dobre, lokalni miłośnicy jednośladów chcieli przypomnieć, że motocykl nie musi się kojarzyć wyłącznie z hałasem i zabawą na jednym kole.

Uroczyste otwarcie sezonu motocyklowego, połączone z mszą, poświęceniem maszyn oraz paradą, odbyło się w minioną niedzielę (9 kwietnia) w Krokowej.

  • Jak co roku, od sześciu lat, spotykamy się tutaj wraz z przyjaciółmi, którzy chcą uczestniczyć w tym wydarzeniu. Przyjeżdżają do nas motocykliści z całego regionu, od Lęborka po Starogard Gdański, jest to kilka klubów motocyklowych i sporo grup niezrzeszonych – mówi Rafał Wołoszyk, prezes stowarzyszenia Storm Riders. - Chcemy w ten sposób promować bezpieczną jazdę, to jest nasz priorytet, aby pokazać, że motocyklista to osoba, która ma jednak prawo jazdy i potrafi poruszać się po drogach, a motocykl to nie tylko ryk silnika i zabawa na jednym kole – dodaje.

Miłość do motocykli oraz chęć promowania bezpiecznej jazdy przyciągnęły do Krokowej ponad pół tysiąca osób. Wokół kościoła parkowały lśniące ścigacze, majestatyczne choppery oraz typowo sportowe maszyny, łącznie ponad pół tysiąca jednośladów.

  • Każdy jeździ tym, czym lubi, ale bez względu na maszynę i przynależność do klubu, spotykamy się, wspólnie promujemy bezpieczeństwo, święcimy motocykle, integrujemy i rozmawiamy o planach na przyszłość – podkreśla Gregor, klub motocyklowy Cruiseriders North.

Spotkanie zorganizowało stowarzyszenie Storm Riders z Pucka. Z zaproszenia skorzystało sześć innych klubów oraz niezrzeszeni motocykliści. Po mszy miłośnicy jednośladów uczestniczyli w krótkiej paradzie, której zwieńczeniem było spotkanie integracyjne.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...