05.11.2016 08:36 0 Redakcja

Doprowadził do wypadku, zasnął na pobliskim osiedlu

Gdańscy policjanci zatrzymali 52-letniego sprawcę wypadku drogowego. Funkcjonariusze znaleźli mężczyznę śpiącego kilkaset metrów od miejsca zdarzenia. Okazało się, że mężczyzna był pijany i nie posiadał prawa jazdy. Zatrzymanemu grozi do 3 lat więzienia.

W piątek (4 listopada) około południa policjanci z drogówki otrzymali informację, że na ulicy Kartuskiej doszło do zderzenia trzech aut.

  • Funkcjonariusze pojechali na miejsce i wstępnie ustalili, że kierowca opla jadąc ul. Kartuską nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go audi A4 i uderzył w tył tego pojazdu. Ten z kolei odbity, zderzył się z jadącym przed nim suzuki swift. Wskutek zdarzenia obrażeń doznała kierująca audi, która z urazem klatki piersiowej trafiła do szpitala – informuje policja.

Sprawcę tego zdarzenia, czyli mężczyznę kierującego oplem, mundurowi znaleźli kilkaset metrów od miejsca wypadku, pomiędzy pobliskimi blokami mieszkalnymi, gdzie zasnął.

Okazało się, że 52-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...