Maratończyk sprawdził kondycję uciekającego przestępcy

Gdyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej w minioną środę zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o próbę wyłudzenia bankowego kredytu. Jeden z oszustów wpadł bezpośrednio przy okienku kasowym, a drugi, który czekał na zewnątrz banku, na widok interweniujących policjantów rzucił się do ucieczki. W pościg za uciekinierem ruszyło dwóch kryminalnych.

Przestępca nie miał jednak szans na uniknięcie odpowiedzialności, ponieważ był ścigany przez policyjnego miłośnika maratonów. Uciekający oszust szybko tracił siły, a nieustępliwy funkcjonariusz, po blisko dwukilometrowym pościgu, założył na jego ręce policyjne kajdanki.

W policyjnych szeregach jest wielu sportowców różnych dyscyplin. Duże grono stróżów prawa w wolnym czasie biega, w ten sposób realizując swoje prywatne pasje. Na listach masowych biegów ulicznych i przełajowych znajduje się coraz więcej nazwisk policjantów, na co dzień dbających o bezpieczeństwo mieszkańców.

• W środę na ulicach gdyńskiego Śródmieścia przechodnie mogli zauważyć policyjny pościg za uciekającym przestępcą. Mężczyzna, który jest podejrzewany o próbę wyłudzenia kredytu, próbował uniknąć odpowiedzialności uciekając z miejsca przestępstwa. W ślad za nim ruszyli dwaj mundurowi. Jednym ze ścigających uciekiniera był policjant, który na swoim koncie ma tysiące kilometrów pokonanych w maratonach i różnych biegach długodystansowych, zdobywca wielu trofeów na zawodowych trasach - relacjonuje gdyńska policja.

Uliczny pościg wiódł głównymi ulicami centrum Gdyni. Oszust podczas ucieczki szybko opadał z sił. Krok w krok za nim podążał nieustępliwy gdyński policjant, wyczekujący dogodnego momentu do zatrzymania. Uciekinier po dwóch przebiegniętych kilometrach wpadł w ręce funkcjonariuszy i trafił do aresztu.

Sprawa dotycząca przestępstwa swój początek miała w Bydgoszczy. Obu zatrzymanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.