Rozwieszają ulotki i ogłoszenia, ganiają ich mundurowi

Rozmaite ogłoszenia i ulotki szpecą przystanki, przejścia podziemne oraz słupy. Osoby, które je rozwieszają liczą na bezkarność, tak się jednak nie dzieje. - W walce z procederem nieoceniony okazuje się miejski monitoring. Najlepszym tego przykładem jest szybka interwencja we Wrzeszczu. Sprawca został ukarany mandatem - informuje gdańska straż miejska.

W poniedziałkowy poranek (18 kwietnia) operator miejskiego monitoringu zauważył, że na jednej z gdańskich ulic mężczyzna nakleja na słupach ogłoszenia.

• 44-letni mężczyzna został złapany na gorącym uczynku. Twierdził, że nie wiedział o tym, że wymagane jest pozwolenie zarządcy danego obiektu na rozwieszanie ogłoszeń. Sprawca wykroczenia został ukarany mandatem – informuje podkom. Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Tylko od początku kwietnia na terenie Gdańska doszło do 15 podobnych zdarzeń.

Za tego typu przestępstwo grozi kara ograniczenia wolności albo grzywna. Strażnik miejski może nałożyć mandat karny w wysokości od 20 do 500 złotych.