Włamali się do hostelu, usłyszeli zarzuty

Włamali się do hostelu mieszczącego się w centrum Sopotu i po wyważeniu drzwi i wejściu do środka ukradli sprzęt elektroniczny i RTV m.in. telewizor, aparat fotograficzny, laptop, projektor, monitor cyfrowy oraz zabytkowe mosiężne elementy wyposażenia, takie jak klamki i obrazy na łączną kwotę blisko 10 tys. złotych.

Do zdarzenia doszło w dniach od 10 do 11 stycznia.

• Po uzyskaniu zawiadomienia od pokrzywdzonego o popełnionym przestępstwie, sprawą zajęli się kryminalni z Sopotu. Na podstawie zrobionych ustaleń, policjanci wytypowali trzech młodych mężczyzn podejrzewanych o te przestępstwo. Dwóch z nich, 31 i 39-latek, zostało już zatrzymanych - informuje policja.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił funkcjonariuszom na postawienie podejrzewanym zarzutów kradzieży z włamaniem. Zatrzymanie trzeciego ze sprawców jest kwestią czasu. Policjanci odzyskali ponadto część ukradzionych przedmiotów, które sprawcy sprzedali na pobliskich złomowcach.

• Młodszy z mężczyzn za popełnione przestępstwa odpowie w warunkach recydywy, ponieważ odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo. Drugi z mężczyzn, 39-latek, w środę popołudniu został odwieziony do aresztu śledczego. Mężczyzna ma do odbycia karę czterech lat pozbawienia wolności m.in. za rozboje - dodaje policja.

Pracujący nad sprawą policjanci nie wykluczają, że sprawa może mieć charakter rozwojowy. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.