Śmigłowiec w akcji. Pomocy potrzebował ranny Litwin

Dziś w nocy (24 września) załoga śmigłowca Anakonda z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej kolejny raz wystartowała na wezwanie z morza. Tym razem pomocy potrzebował obywatel Litwy, cierpiący z powodu rany kłutej brzucha.  

Załoga dyżurna śmigłowca została poinformowana o godzinie 1:25, że na pokładzie promu Optima Seaways znajduje się mężczyzna wymagający pomocy medycznej i transportu na ląd.

• Anakonda wystartowała o godzinie 1:48. Jednostka pływająca na trasie Kłajpeda – Kilonia znajdowała się wówczas około 110 kilometrów na północny-zachód od lotniska w Gdyni Babich Dołach. Po dotarciu na miejsce akcji, na statek opuszczony został ratownik i lekarz. Udzielili oni mężczyźnie pierwszej pomocy i przygotowali do podjęcia na pokład śmigłowca za pomocą noszy – relacjonuje oficer prasowy kmdr ppor. Czesław Cichy.

O godzinie 2:27 poszkodowany obywatel Litwy z raną kłutą brzucha znajdował się już w śmigłowcu, a 20 minut później maszyna wylądowała na lotnisku w Gdyni. Tam mężczyzna, przytomny i w stanie stabilnym, został przekazany personelowi medycznemu karetki pogotowia.

W tym roku to już 24. akcja ratownicza z udziałem załogi śmigłowca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Od początku lat 90. załogi samolotów i śmigłowców lotnictwa morskiego uczestniczyły w 582 akcjach, tym samym ratując 308 osób.

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest obecnie jedyną w kraju formacją lotniczą utrzymująca całodobową gotowość do prowadzenia działań poszukiwawczo-ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi.

fot. Czesław Cichy