W Wejherowie odbyło się spotkanie informacyjno – szkoleniowe dotyczące projektu „Strategii Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot do roku 2030” - Musi być lider, ale musi i być partnerstwo. Jeżeli będziemy funkcjonować w partnerstwie, będziemy mogli zrobić więcej. Razem można zrobić więcej - mówi Gabriela Lisius, starostwa wejherowski.
W czwartek (17.09) w Auli Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Wejherowie odbyło się spotkanie informacyjno-szkoleniowe, w którym uczestniczyli między innymi prezydent Gdańska i starosta wejherowski.
- Powiat wejherowski jest klasycznym przykładem uczestnictwa w metropolii. To bardzo silnie zurbanizowany obszar, który za 10 lat liczbą mieszkańców przewyższy Gdynię. Powiat wejherowski efektywnie korzysta z dobrego położenia właśnie przy Gdyni, Sopocie i Gdańsku, czyli rdzeniu metropolii - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Starosta wejherowski zwraca uwagę na to, że dokument wyznacza kierunki funkcjonowania obszaru metropolitalnego nie tylko na przyszłe 5 lat, ale na kolejne 15.
- Strategia to jest dokument, który wyznacza ogólne kierunki funkcjonowania obszaru metropolitalnego. W tej chwili w porozumieniu są już 53 jednostki samorządowe. Wyznacza on kierunki działania nie tylko na okres realizacji tych środków z funduszy unijnych w perspektywie do 2020, ale do 2030 roku. To jest istotne, bo my po wykorzystaniu tych środków musimy wiedzieć, jak dalej funkcjonować - mówi Gabriela Lisius, starosta wejherowski.
Prezydent Gdańska uważa, że Strategia Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot jest dużą szansą na rozwój nie tylko Trójmiasta, ale i przyległych powiatów.
- Podobnie jak gminy położone na południe od Gdańska, też korzystają z tej bliskości. Myślę tu o Pruszczu Gdańskim, Żukowie czy Kolbudach. Strategia Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot do roku 2030 wskazuje cele, które wspólnie nakreśliliśmy w ramach żmudnych negocjacji. Za tym muszą pójść wspólne działania, zaplanowane i konsekwentnie podejmowane w ciągu następnych lat. Tutaj musi starczyć cierpliwości, niepatrzenia na to, co bieżące po to, żeby nasza metropolia była atrakcyjna pod względem przyciągania nowych mieszkańców i inwestycji - dodaje Paweł Adamowicz.
Ze Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych korzystać będą samorządy należące do powiatu wejherowskiego.
- Kilka samorządów będzie korzystać w ZIT-ach, czyli Zintegrowanych Inwestycjach Terytorialnych. To jest Rumia, to jest Reda i to jest Luzino, gmina Wejherowo, Gościcino i samo miasto Wejherowo. Te samorządy tam są wpisane w działania drogowe, gdzie mają powstać węzły integracyjne. Oprócz tego, jako samorząd powiatowy będziemy się ubiegać o bardzo duże środki na szkolnictwo zawodowe. Jesteśmy już po pierwszych konsultacjach, złożyliśmy pierwszy projekt na wartość około 32 mln złotych. Poza tym na aktywizację społeczno-zawodową i dla organizacji pozarządowych - dodaje Gabriela Lisius.
