Gdzie trafiają ubrania z kontenerów?

fot. TTM

Kontenery na odzież zazwyczaj kojarzą się z Caritasem lub pomocą dla ubogich, jednak należy pamiętać, że nie wszystkie pojemniki należą do charytatywnych organizacji. Podobną działalność na terenie całej Polski prowadzi firma Wtórpol, która jedynie część zysków z recyklingu ubrań przekazuje na pomoc niepełnosprawnym dzieciom. W Dąbrówce (gmina Luzino) należące do przedsiębiorstwa kontenery od prawie roku nie były opróżniane, tym samym szpecąc i zaśmiecając okolicę. Sprawą zainteresowali się mieszkańcy.

Fundacja Eco Textil „Od Was dla Was” powstała w 2012 roku, a należące do niej kontenery nierzadko mylone są z Caritasem. Celem organizacji, będącej tworem firmy Wtórpol, jest wsparcie osób niepełnosprawnych. Na pomoc niepełnosprawnym dzieciom przeznaczono blisko 25 milionów złotych. Odzież z pojemników nie jest jednak bezpośrednio przekazywana potrzebującym, a przetwarzana i sprzedawana.

Wszystkie te rzeczy trafiają do sortowni w Skarżysku-Kamiennej, gdzie ze względu na stan większości tej odzieży, przerabiamy ją na czyściwo fabryczne. Niewielka część tej odzieży najwyższej jakości jest eksportowana, najczęściej do krajów trzeciego świata, lub trafia do sieci sklepów z używaną odzieżą. Część zysków przekazywana jest na fundację Eco Textil – informuje Mateusz Bolechowski, rzecznik prasowy firmy Wtórpol. - Są przypadki fundowania turnusów rehabilitacyjnych, pomocy naukowej, zakup sprzętu rehabilitacyjnego. Reagujemy w zależności od potrzeb – dodaje rzecznik.

Wiedząc, że firma czerpie zyski z przekazywanej odzieży, trudno zrozumieć, że pojemniki nie są regularnie opróżniane. Jak zauważyli mieszkańcy Dąbrówki, którzy poinformowali o sprawie Twoją Telewizję Morską, tamtejsze kontenery od niemal roku pękają w szwach, nie budząc zainteresowania administracji. Pojemniki stoją tam nielegalnie, a na dodatek nie ma ich w rejestrze firmy.

Te pojemniki nie funkcjonują już w naszej ewidencji. Najprawdopodobniej zostały skradzione i postawione tam lub porzucone przez kogoś. Jednak przypominam, że na pojemnikach znajdują się telefony interwencyjne, więc w razie czego można dzwonić i nas o takiej sytuacji powiadomić – wyjaśnia rzecznik prasowy. - Jest to przypadek absolutnie niezwykły, przyznam szczerze, że to się nie zdarza w naszej działalności – dodaje.

Firma zadeklarowała, że kontenery z Dąbrówki zostaną opróżnione i przeniesione w odpowiednie miejsce do końca tego tygodnia.