W miniony weekend 11 kierowców jeździło na podwójnym gazie

Podczas minionego weekendu gdańscy policjanci uniemożliwili dalszą jazdę jedenastu mężczyznom w wieku od 21 do 60 lat. Zatrzymani kierowali samochodami oraz rowerami będąc pod wpływem alkoholu. Pięciu z nich odpowie za przestępstwo, a pozostali za wykroczenia.

• Zgodnie z obowiązującym prawem za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna. W przypadku wykroczenia jest to kara aresztu – informuje policja.

Najmłodszy z zatrzymanych, 21-latek z Gdańska, którego funkcjonariusze z drogówki zatrzymali w sobotę na ulicy Sówki, kierował bmw mając w wydychanym powietrzu 2,3 promila alkoholu. Okazało się również, że 21-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, za co nałożono na niego mandat.

Natomiast najstarszy pirat drogowy to 60-letni mieszkaniec Gdańska, który kierował samochodem mając 1,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna ten odpowie także za spowodowanie kolizji na parkingu.

• Sześciu mężczyzn w wieku od 30 do 58 lat odpowie za wykroczenia. Są to zarówno kierujący samochodami, jak i rowerzyści, u których alkomat wykazał od 0,3 do niemal 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – dodają funkcjonariusze.

Gdańscy policjanci systematycznie prowadzą działania pod hasłem „Trzeźwy poranek” i niemal bez przerwy czuwają nad bezpieczeństwem na drogach.