16.07.2015 13:20 0

Jesteś świadkiem napaści. Czy zareagujesz? [FILM]

pixabay.com

Według badań, blisko 61 procent Polaków nie reaguje gdy jest świadkiem napadu lub gwałtu. Komenda Miejska Policji w Gdańsku przyłączyła się do kampanii społecznej "Możesz to zmienić!". Celem tej akcji jest zachęcenie obywateli do reagowania na czyjąś krzywdę.

  • Brutalne napaści zdarzają się nie tylko w ciemnych zaułkach, bramach i dzielnicach o nie najlepszej reputacji. Dochodzi do nich również w centrach miast, w miejscach dobrze oświetlonych i w obecności przechodniów. Ci mimowolni świadkowie, widząc napad, powinni zareagować, pomóc ofierze. Sposobów na ratunek jest wiele, najprościej zadzwonić na numer alarmowy 112 i powiadomić o zajściu policję - instruują mundurowi.

Zdaniem policji, świadkowie najczęściej przechodzą obok takich zdarzeń obojętnie. Nie reagują pomimo płaczu, krzyku, czy wyraźnego wołania o pomoc.

  • Tu rodzi się problem, ponieważ powstaje zjawisko przyzwolenia społecznego, które ułatwia napastnikom atakowanie kolejnych ofiar. Dlatego pamiętajmy, że możemy to zmienić. Wspólnie zmieńmy sposób myślenia i postawę ludzi, którzy mogą stać się świadkami napaści - zachęca policja.

Więcej szczegółów na oficjalnej stronie kampanii oraz na Facebooku.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...