Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 54-latek, którego w środę (1 lipca) wieczorem na Wyspie Sobieszewskiej zatrzymała policja. Mężczyzna kierował ciągnikiem rolniczym marki lamborghini. 54-latek trafił do policyjnego aresztu, a w czwartek usłyszał zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości.
Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierowcy, opinia świadka się potwierdziła. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Pijany kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu, usłyszy on zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za tego typu przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności.