W czwartek kryminalni z Sopotu zatrzymali 19-latka, który jest podejrzany o dokonanie dwóch rozbojów na osobach niepełnosprawnych. Mężczyzna od grudnia minionego roku ukrywał się przez Policją.
W październiku i listopadzie minionego roku w Sopocie doszło do dwóch rozbojów, w których pokrzywdzonymi byli niepełnosprawni mężczyźni. Do pierwszego z napadów doszło w październiku minionego roku przy ul. Okrężnej. Jak ustalili policjanci, dwóch sprawców uderzyło w głowę 20- letniego mężczyznę i zabrało mu telefon komórkowy o wartości 500 złotych. Kolejny rozbój miał miejsce pod koniec listopada minionego roku przy ul. Obrońców Westerplatte, wówczas do niepełnosprawnego 16- latka podszedł mężczyzna i grożąc mu nożem zażądał od niego 150 złotych.
Policjanci zaraz po przyjęciu zawiadomienia od opiekunów mężczyzn zaczęli ustalać przebieg zdarzeń i skupili się na poszukiwaniu napastników oraz zabezpieczaniu dowodów przestępstwa. Policjanci w wyniku swojej pracy szybko ustalili, kto jest sprawcą tych napadów.
Pierwszy z napastników został ustalony i zatrzymany przez policjantów na początku grudnia minionego roku. Mężczyzna usłyszał wtedy zarzut rozboju, a prokurator zastosował wobec niego dozór.
Drugi ze sprawców ukrywał się przed funkcjonariuszami i kryminalni wszczęli poszukiwania. W czwartek policjanci uzyskali informację o tym, że poszukiwany przez nich mężczyzna wszedł właśnie do jednego z mieszkań przy ul. Smolnej. Na miejsce od razu pojechali kryminalni, którzy zatrzymali 19- letniego mieszkańca Sopotu.
Za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności.