08.08.2014 13:23 0
Sylwia Nikko Biernacka ma dwie zdrowe nogi i robi z nich dobry użytek: maszeruje 440 km wzdłuż polskiego wybrzeża. Już trzeci raz. Nie bije żadnego rekordu. Z nikim się nie założyła. Nie ma adhd. Kocha morze i POMAGA swoją nietypową WĘDRÓWKĄ Uli i kobietom z niepełnosprawnością ruchową. Na co dzień prowadzi Fundację Machina Fotografika.
Urszula ma 62 lata, rodzinę, wnuki, przyjaciół i… tylko jedną zdrową nogę. Rok temu spotkała Ulę niespodzianka: dostała protezę nogi dzięki temu, że inna kobieta wpadła na szalony pomysł i przeszła 440 km nabrzeżem Bałtyku. Razem z nią poszły kobiety z niepełnosprawnością ruchową. To im Ula zawdzięcza dzisiejsze eskapady „maluchem” i odzyskaną wiarę w powrót do normalnego życia. Nie jest jej łatwo: „Przystosowałam się do ograniczeń - ogólnie daje radę ale czasami wysiada mi psychika. Po prostu mam doła. Czasami załamuje się przy z pozoru banalnych sprawach. Częściej lecą mi łzy. Wracam do wspomnień i stwierdzam, że otacza mnie szarość.” - przyznaje.
Proteza nogi to nie koniec, a początek drogi do zmiany! Urszula potrzebuje wsparcia. W tym roku Sylwia Nikko pokona 440 km by zapewnić Uli profesjonalną roczną terapię.
Projekt „440 km po zmianę” ma wspaniałe ambasadorki – kobiety z różnego rodzaju niepełnosprawnością ruchu. Każda przejdzie w sztafecie kilka kilometrów by pomóc Uli i innym niepełnosprawnym ruchowo kobietom, dla których wyjście w przestrzeń publiczną także na plaże bywa dużym problemem.
Ambasadorki: Monika Kuszyńska, Monika Jankowska – Rangelov, Anna Rutz, Agnieszka Harasim, Joanna Chałupa, Justyna Wysocka, Iwona Krzyżak, Jadwiga Szeliga.
Już wkrótce Sylwia Nikko będzie maszerowała również plażami w powiecie wejherowskim, puckim i w Trójmieście. Trasa marszu: