Dyżurni z komisariatu na Śródmieściu zatrzymali na gorącym uczynku 24-letniego obywatela Francji, który uszkodził dwa radiowozy. Mężczyzna wskoczył na auta i pozował do zdjęć. Za popełnione przestępstwo sprawca usłyszał zarzut i dobrowolnie poddał się karze.
W niedzielę w nocy dyżurni z komisariatu na Śródmieściu podczas pełnienia służby zauważyli młodego mężczyznę, który chodził po radiowozach i pozował do zdjęć. Policjanci natychmiast wybiegli z budynku i ruszyli w kierunku mężczyzny. Ten na ich widok zaczął uciekać. Po krótkim pościgu 24-letni obywatel Francji został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Był nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Policjanci ustalili, że 24-latek chodząc po dachach i maskach radiowozów, uszkodził dwa z nich. Straty wyceniono na ok. 1200zł.
Mężczyzna gdy tylko wytrzeźwiał usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo. Przyznał się i dobrowolnie poddał się karze.
Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.