02.06.2014 09:55 0 Autor - Poradnia Prawna WIZ

Jak uniknąć mandatu z fotoradaru

Dzisiaj zaczynamy cykl artykułów pt. "Praktycznie Prawo". Będą w nim przedstawiane porady z zakresu prawa cywilnego, karnego wykroczeń, prawa rodzinnego i opiekuńczego oraz administracyjnego. Cykl ma na celu przybliżenie kwestii prawnych, które powstają w ramach "życia codziennego". Jeżeli macie jakieś pytania tudzież pomysły dotyczące następnych tematów, piszcie na adres naszej redakcji: [email protected] bądź bezposrednio na adres portalu poradni prawnej [email protected].

Jak uniknąć mandatu z fotoradaru?

Fotoradary znajdujące się w samochodach, na masztach, stojakach wykazują prędkości większe niż 10 km/h i tylko w takim wypadku kierowca popełnia wykroczenie. W przypadku innych urządzeń tj. video-rejestratorów czy też radarów ręcznych kierowca może być ukarany za każdy przekroczony km/h.

Inspekcja Transportu Drogowego działa za każdym razem w podobny sposób. Po zrobieniu zdjęcia przez fotoradar pojazdowi który przekroczył prędkość, na adres właściciela zostaje wysłane pismo. Widnieje na nim numer rejestracyjny pojazdu, data i miejsce popełnienia wykroczenia, typ urządzenia mierzącego prędkość , numer świadectwa legalizacyjnego itp. Zostaje również zawarta informacja o wysokości mandatu i liczbie punktów karnych oraz formularz dla kierowcy. W takim przypadku mamy kilka sposobów rozwiązania problemu.

Pierwszą opcją jest przyznanie się do popełnienia wykroczenia oraz przyjęcie mandatu i punktów karnych. W tym przypadku właściciel pojazdu przyznaję się do popełnionego wykroczenia , przez co zostaje ukarany mandatem oraz punktami karnymi. Po opłaceniu mandatu sprawa jest zakończona. Kierowca może również odmówić przyjęcia mandatu. W takim przypadku sprawa zostanie skierowana do sądu.

Drugą opcją jest wskazanie osoby kierującej pojazdem, albo osobę której samochód powierzono . W tym przypadku procedura jest podobna jak w przykładzie pierwszym: przyjmujemy mandat albo odmawiamy jego przyjęcia.

Mamy również trzecią opcję. Właściciel pojazdy nie przyznaję się do popełnienia przestępstwa ale też nie wskazuje osoby trzeciej. Pojawia się tu swojego rodzaju ,,koło ratunkowe dla kierowców, którzy obawiają się zatrzymania prawa ze względu na ilość zgromadzonych punktów . Jeśli zdecydują się zapłacić mandat za odmowę wskazania kierującego ich pojazdem, będzie ich to kosztowało 500 zł, ale nie zostaną naliczone na ich konto punkty karne.

Mówi o tym art. 96 par. 3 kodeksu wykroczeń i art. 78 p. 4 kodeksu drogowego. Inspektorzy i strażnicy miejscy ,co do zasady, nie sprawdzają czy osoba twierdząca że,, nie wie kto prowadził jej pojazd” mówi prawdę. Należy pamiętać jednak, że kłamstwo w urzędowym piśmie, czyli poświadczenie nieprawdy, jest przestępstwem. Może wyjść na jaw, gdy sprawa trafi do sądu. Jednakże, z logicznego punktu widzenia, osobą która prowadzi firmę i ma w swojej flocie kilka samochodów , rzeczywiście może nie wiedzieć kto w momencie zrobienia zdjęcia przez fotoradar prowadził samochód.

Inspektorzy transportu drogowego, strażnicy miejscy czy policjanci na wystawienie mandatu na podstawie fotografii mają bowiem aż 180 dni od daty popełnienia wykroczenia. Jeśli nie zdążą, mogą skierować sprawę do sądu. Mają na to rok.

Procedury straży miejskich i gminnych podobne do tych stosowanych przez ITD. Choć strażnicy z reguły do informacji o popełnieniu wykroczenia załączają zdjęcie z fotoradaru. Zanim kierowca przyjmie mandat może starać u strażników albo w inspekcji o zmniejszenie kary, np. dlatego że wiózł rodzącą żonę do szpitala. Jeśli będzie potrafił to udowodnić, możliwe jest, że w ogóle uniknie mandatu.

Kwestia udzielenia informacji o osobie prowadzącej pojazd zmieniła się 12 marca 2014 roku, kiedy to Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis nakazujący właścicielowi pojazdu wskazanie wykroczenia drogowego pod rygorem odpowiedzialności za kolejne wykroczenie jest zgodny z Konstytucją RP. Najistotniejsze w powyższym jest to, iż ów wyrok TK odnosi się wyłącznie do Policji z pominięciem Straży Miejskiej czy GITD. Jednak nawet w wypadku Policji nie otwiera to jej drogi do bezgranicznego karania grzywnami kierowców, którzy nie wskazali kto prowadził ich samochodem o danej godzinie w danym miejscu. Aby móc korzystać z art. 96 § 3 musi zaistnieć czynnik „winny” właściciela pojazdu w nieujawnieniu danych kierowcy. A właściciel, który nie pamięta komu powierzył swój pojazd 3-4 miesiące temu lub po prostu tego nie wie – nie może być winny, a bez winy nie ma wykroczenia.

W przypadku wątpliwości, zaleca się nie przyjmowanie mandatu. Jego przyjęci jest równoznaczne ze zgodą na ukaranie i przyznanie się do winy. W takich okolicznościach odwołanie się do sądu staje się bezcelowe.

Fotoradary można ustawiać tylko w miejscach oznaczonych znakiem D-51 (niebieski z napisem „kontrola prędkości – fotoradar”). Służby miejsie i gminne mogą korzystać z tych urządzeń tylko w terenie zabudowanym, w miejscach ustalonych z policją. Jest zakaz ustawiania atrap . Wszystkie maszty muszą być przystosowane do zamontowania w nich urządzenia mierzącego prędkość i robiącego zdjęcia kierowcom.

Jeżeli dostali Państwo niesłusznie mandat lub macie wątpliwość co do jego zasadności, chętnie pomożemy – pytania prosimy kierować pod adres [email protected] bądź [email protected]. W terminie kilku dniu pracownicy Poradni Prawnej WIZ udzielą darmowej oraz wyczerpującej porady na temat owego mandatu.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...