Kosz na śmieci nie jest odpowiednim miejscem do pozbywania się niepotrzebnych leków. Wiele takich specyfików, gdy dostanie się w ręce niewłaściwych osób lub dzieci, stanowi poważne zagrożenie! Kompletnym brakiem wyobraźni wykazał się ktoś, kto zostawił dużą ilość medykamentów w śmietniku przy ulicy Hubala w Gdańsku.
Zgłoszenie w tej sprawie strażnicy dostali 7 maja wieczorem. We wskazanym miejscu znaleźli opakowanie z 50 pudełeczkami Melatoniny (hormon, który u ssaków m.in. koordynuje pracę zegara biologicznego, reguluje rytmy snu i czuwania). W każdym kartoniku było 60 tabletek.
Funkcjonariusze wyjęli lekarstwa ze śmietnika i zawieźli do siedziby Referatu III. Stamtąd zabrał je pracownik firmy, zajmującej się profesjonalnym utylizowaniem takich substancji.
Leki są związkami chemicznymi i mogą mieć bardzo silne działanie. Jeśli trafią w niepowołane ręce, stanowią poważne zagrożenie. Na wysypisku śmieci mogą być niebezpieczne na przykład dla żerujących tam zwierząt. Medykamentów nie należy wyrzucać do toalety, ponieważ oczyszczalnie ścieków na ogół nie są przystosowane do ich utylizowania. Właściwym miejscem dla niepotrzebnych lub przeterminowanych lekarstw są pojemniki na odpady farmaceutyczne, dostępne w wielu aptekach.