Powołanie trzech radnych powiatowych do rady nadzorczej Szkunera było niezgodne z prawem. Tak uznał wojewoda pomorski Ryszard Stachurski. Oznacza to, że spółka może mieć poważne kłopoty, bo w świetle prawa wszystkie decyzje, które rada nadzorcza podjęła w przeciągu dwóch ostatnich lat są nieważne.
Czynności kontrolne wojewody trwały od tygodnia.
Poza wskazaniem naruszenia prawa wojewoda nic więcej nie zrobi, bo jak mówi rzecznik, zabrania mu tego ustawa.
Teraz decyzję musi podjąć starosta pucki jako właściciel spółki, nie zamierza jednak przedsięwziąć żadnych kroków dopóki nie dotrze do niego oficjalne stanowisko wojewody i opinia prawna jego mecenasa.
Zdaniem starosty opinia prawna nadzoru wojewody niczego nie przesądza bo istnieją różne interpretacje terminu powiatowa osoba prawna, a zapis ten znajduje się w artykule, który rzekomo mieli złamać radni.
Sprawa dotyczy trzech radnych powiatu puckiego - Andrzeja Styn, Romana Czerwińskiego i Andrzeja Sitkiewicza. Cała trójka zasiada w radzie nadzorczej Szkunera, co ma być niezgodne z przepisami. Stanowisko wojewody oznacza, że spółka może mieć poważne kłopoty bo w świetle prawa wszystkie decyzje, które rada nadzorcza podjęła w przeciągu dwóch ostatnich lat mogą być nieważne. Kłopoty mogą mieć również sami radni, bo choć nie grozi im utrata mandatu to najprawdopodobniej będą musieli zwrócić pieniądze jaki otrzymali za sprawowanie funkcji w Szkunerze.