07.03.2014 09:23 0

Obrońca Anny Cz. działa na zwłokę?

Ponownie odroczono termin rozprawy ws. śmierci dwójki dzieci w puckiej rodzinie zastępczej. Na wczorajszym posiedzeniu nie stawił się obrońca oskarżonej. Po raz kolejny nie udało się odebrać zeznań od babki biologicznych dzieci, która wg ustaleń sądu, wyjechała z Polski. Oskarżyciel wycofał wniosek o jej przesłuchanie, jej zeznania złożone w toku śledztwa, mają zostać odczytane na kolejnej rozprawie zaplanowanej na 27 marca. Mowy końcowe najprawdopodobniej przedstawione zostaną w kwietniu.

Przypomnijmy, że w lipcu ubiegłego roku – przebywając pod opieką Anny i Wiesława Cz. – zmarł 3-letni Kacper, a na początku września jego 5-letnia siostra Klaudia. Rodzice zastępczy twierdzili, że oba zdarzenia były wypadkami. Prokuratura wszczęła jednak śledztwo. Sekcja zwłok dziewczynki wykazała, że zmarła ona w wyniku pobicia. Anna i Wiesław Cz. usłyszeli zarzuty udziału w śmiertelnym pobiciu 3-letniego Kacpra. Kobieta została też oskarżona o zabójstwo 5-letniej Klaudii. Grozi jej dożywocie, Wiesławowi Cz. - 10 lat więzienia. Ponadto małżeństwo Cz. zostało oskarżone o znęcanie się nad 5 przybranych dzieci oraz ich biologiczną córką. Obydwoje przyznali się do winy.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...