Plaże półwyspu pokryte są styropianem. Prawdopodobnie jest on częścią niszczejącej przystani w Mechelinkach.
Materiał budowlany występuje na odcinku od Jastarni do Kuźnicy, czyli na około 3 kilometrach plaż. Są to punktowe zanieczyszczenia. Obecnie pracownicy Urzędu Morskiego usuwają styropian, a przynajmniej większe kawałki.
W wyniku zanieczyszczenia możliwe jest wystąpienie szkody w środowisku. Dotyczyłaby ona siedliska Kidziny na brzegu morskim. Jest to siedlisko tworzone przez naturalnie wyrzucone na brzeg szczątki organiczne.
Wciąż oficjalnie nie wiadomo skąd wziął się styropian i kto odpowie za taki stan rzeczy.
Do podobnego zanieczyszczenia doszło w Mechelinkach, gdzie sztorm zniszczył część konstrukcji przystani rybackiej. Kosztująca ponad 10 mln złotych budowa przystani rybackiej w Mechelinkach na początku stycznia częściowo została zniszczona.