03.01.2014 13:11 0

Gdynia: Zapobiegli wybuchowi gazu

Dzięki profesjonalnej i szybkiej interwencji operatorów Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku udało się wczoraj zapobiec wybuchowi gazu w jednym z bloków w Gdyni. Szybkie ustalenie lokalizacji osoby dzwoniącej na numer 112 umożliwiło również udzielenie szybkiej pomocy medycznej mieszkańcowi Kwidzyna, który doznał obrażeń głowy.

W czwartek w godzinach wieczornych policja w Gdyni odebrała zgłoszenie od mężczyzny, który poinformował, że chce popełnić samobójstwo i odkręci gaz.

  • Powiedział, że dzwoni z Gdyni, ale nie wskazał dokładnej lokalizacji. Po godzinie 22, ta sama osoba zadzwoniła na numer 112 z taką samą informacją. Jak relacjonują operatorzy WCPR, mówił jakby był pod wpływem środków odurzających lub podtruty gazem. Powiedział, że jest z Gdyni. Gdy padło pytanie o konkretny adres, rozłączył się. Próba oddzwonienia na telefon zgłaszającego okazała się nieskuteczna. Operatorka zadzwoniła natychmiast na policję w Gdyni z pytaniem czy mieli zgłoszenie z próbą samobójczą. Usłyszała, że zgłoszenie było, ale policja nie dysponuje adresem dzwoniącego. Operatorka podała więc dokładną lokalizację, która została pozyskana z platformy lokalizacyjnej systemu informatycznego WCPR w Gdańsku. Policja podjęła interwencję. Funkcjonariusze już na klatce schodowej wyczuli woń gazu. Na miejscu pojawiła się straż pożarna. Drzwi do mieszkania były uchylone - informuje Roman Nowak, Rzecznik Prasowy Wojewody Pomorskiego.

W lokalu, w pobliżu kuchenki gazowej znaleziono mężczyznę, u którego stwierdzono brak czynności życiowych. Został on ewakuowany. Podjęto resuscytacje z użyciem defibrylatora. Reanimacja spowodowała przywrócenie czynności życiowych poszkodowanego, którego przekazano Zespołowi Ratownictwa Medycznego w Gdyni.

Od 9 grudnia br. wszystkie połączenia na numer alarmowy 112, wykonywane z terenu województwa pomorskiego, odbierane są przez operatorów Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku. Główną zaletą takiego rozwiązania jest krótszy, trwający do 10 sekund, czas oczekiwania na połączenie ratujące zdrowie i życie. Wcześniej połączenia na ten numer odbierane były przez dyżurnych policji lub straży pożarnej. Obecnie w gdańskim WCPR dyżuruje 9 odpowiednio przeszkolonych i znających języki obce operatorów. W sytuacji, gdyby wszystkie te osoby były akurat zajęte, bądź w przypadku awarii istnieje również możliwość uzyskania wsparcia WCPR w Poznaniu, które przejmuje rozmówcę. W ciągu doby WCPR przyjmuje ponad 3 tysiące zgłoszeń. Niestety operatorzy każdej doby odbierają setki zgłoszeń fałszywych i niewymagających interwencji. Wiele z nich to głupie żarty. Apelujemy zatem, aby nie blokować numeru służącego ratowaniu ludzkiego zdrowia i życia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...