Nawet do 10 lat więzienia grozi 22-latkowi z Gdańska, który pod koniec września br. włamał się do trzech aut. Jego łupem padły znajdujące się w pojazdach elektronarzędzia oraz inne drobne przedmioty, które poszkodowani pozostawili w środku. Straty wyceniono na ponad 12 tys. zł. Za popełnione przestępstwa sprawca usłyszał już zarzuty.
Pod koniec września br. policjanci z Oruni zostali powiadomieni o trzech włamaniach do aut na terenie Ujeściska, Chełmu i Zakoniczyna. Sprawca za każdym razem wybierał samochody, w których znajdowały się elektronarzędzia, i je kradł. Oprócz nich zabierał także inne drobne przedmioty, które poszkodowani pozostawili w środku. Straty łącznie wyceniono na ponad 12 tys. zł.
W sprawach prowadzone były postępowania. Pomimo przeprowadzenia wielu czynności sprawców nie udało się ustalić i sprawy umorzono z powodu ich niewykrycia. To jednak nie zakończyło pracy kryminalnych z Oruni. Oni nadal operacyjnie pracowali nad sprawami i ustalili, że sprawcą tych włamań jest 22-letni gdańszczanin.
Wczoraj nad ranem 22-latka zatrzymano w miejscu zamieszkania. Następnie przewieziono go do komisariatu, gdzie usłyszał zarzuty za popełnione przestępstwa.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.