Zeznania dzisiejszych świadków potwierdziły poprzednie kwestie zebrane w materiale dowodowym oraz akcie oskarżenia. Informacje uzyskane od świadków zobrazowały wcześniejszy obraz PCPR-u jako instytucji nieradzącej sobie z powierzonymi zadaniami.
Psycholog z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie zeznała, że decyzję o przydzieleniu dzieci do rodziny zastępczej podjęła bez spotkania z Anną i Wiesławem Cz. Oświadczyła również, że miała większe zaufanie do koleżanki i wydanej przez nią decyzji niż do siebie i własnego zdania.
A jak wyglądały początkowe formalności, które załatwić musiała podejrzana o morderstwo Anna Cz.?
Radca prawny, Piotr Pawłowski ma wątpliwości czy niedochowanie formalności było celowe.
Renata B. puckim PCPR-em kierowała przez 12 lat, kierowała nim również w czasie kiedy Annę i Wiesława Cz. zakwalifikowano na rodziców zastępczych piątki dzieci. Beata K. przejęła jej funkcję w 2011 roku i to właśnie za jej kadencji doszło do zabójstwa dwójki dzieci.
Zdaniem śledczych – to właśnie przybrani rodzice są odpowiedzialni za śmierć dzieci. Przy wyjaśnianiu sprawy, wyszły na jaw liczne nieprawidłowości w funkcjonowaniu Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku. Z raportu po kontroli między innymi służb wojewody wynika, że w podobny, nieprofesjonalny sposób traktowano również inne rodziny starające się o adopcję.