Policjanci z Oruni zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 19 i 20 lat, którzy zniszczyli samochody na ulicy Zaroślak. W trzech autach wandale wyrwali lusterka, a w kolejnych dwóch zarysowali i uszkodzili karoserię. Mężczyźni wpadli na gorącym uczynku. Za swoje czyny usłyszą dziś zarzuty. Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj nad ranem policjanci z Oruni w trakcie patrolowania terenu przy Biskupiej Górce zauważyli dwóch mężczyzn, którzy kopali w zaparkowany samochód. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję wobec wandali, którzy na ich widok zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu 19-latek i jego o rok starszy kompan zostali zatrzymani przez policjantów, a następnie trafili do policyjnego aresztu. Jak się okazało, byli oni nietrzeźwi. Obaj w wydychanym powietrzu mieli prawie 2 promile alkoholu.
Funkcjonariusze ustalili, że wandale poprzez wyrwanie lusterek oraz zarysowanie i wgniecenie karoserii uszkodzili co najmniej pięć samochodów. Właściciele dwóch nissanów, jaguara, volvo i toyoty straty wycenili na ponad 12 tys. zł.
Dzisiaj 19- i 20-latek usłyszą zarzuty za popełnione przestępstwa.
Niewykluczone, że zatrzymani mężczyźni usłyszą kolejne zarzuty. Policjanci na miejscu znaleźli jeszcze dwa zniszczone auta. Mundurowi ustalili już właścicieli tych aut. Zostaną oni wezwani do komisariatu na Oruni celem złożenia zawiadomienia i wniosku o ściganie oraz ustalenia wartości uszkodzeń.
Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.