Policjanci z Sopotu zatrzymali wczoraj 27-letniego mieszkańca Gdańska, który kilka razy ukradł alkohol w tym samym sklepie. Wartość skradzionego towaru przekroczyła 380 zł.
W jednym z sopockich supermarketów pracownicy ochrony zauważyli mężczyznę, który od 8 czerwca niemal codziennie przychodził do sklepu, ale rzadko cokolwiek kupował. Wczoraj uciekł ze sklepu z ukradzioną butelką wódki. Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia zaczęli szukać sprawcy. Patrolowcy złodzieja alkoholu zauważyli na jednej z pobliskich ulic. Mężczyzna był nietrzeźwy po badaniu okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci doprowadzili mężczyznę do wytrzeźwienia i odzyskali ukradziony przez niego alkohol.
Policjanci sprawdzili ponadto zapisy sklepowego monitoringu okazało się, że ten sam mężczyzna od 8 czerwca niemal codziennie przychodził do sklepu i kradł alkohol. Wartość strat została oszacowana na ponad 380 złotych. Ponieważ kradzieże nastąpiły w krótkim odstępie czasu, zgodnie z prawem traktowane są jako jeden czyn i w tym wypadku stają się przestępstwem, a nie wykroczeniem. Dlatego dzisiaj, kiedy mężczyzna wytrzeźwieje policjanci na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawią mu zarzut kradzieży. 27- latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.