12.06.2013 12:10 0 KWP Gdańsk
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zakończyli nielegalną działalność 22-letniego mężczyzny. Gdańszczanin na portalu aukcyjnym wystawił do sprzedaży bluzy sportowe „w atrakcyjnej cenie”. Jednak zamiast zamówionego towaru wysyłał np. używane ręczniki. 22-latek oszukał w ten sposób co najmniej 50 osób. Gdańszczanin został już objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą KMP w Gdańsku od kilku miesięcy prowadzili sprawę oszustw na jednym z portali aukcyjnych. Z materiałów wynikało, że na portalu zarejestrowała się osoba, która oferowała do sprzedaży bluzy sportowe „po atrakcyjnej cenie” 110 zł już z kosztem przesyłki. Zgodnie z opisem aukcji, towar miał być wysłany „za pobraniem”.
Jednak zamiast bluzy, klient dostawał zapakowany w kopertę używany ręcznik, odciętą nogawkę spodni lub inne zniszczone i nienadające się do użycia ubrania. Kontakt ze sprzedającym po przeprowadzonej transakcji od razu się urywał. Policjanci ustalili, że sprawca oszukał w ten sposób co najmniej 50 osób z całego kraju.
Śledczy bardzo skrupulatnie prześwietlili działalność oszusta. W trakcie tych czynności ustalili jego tożsamość. Mężczyzna ten przez jakiś czas przebywał za granicą. Gdy tylko pojawił się w swoim mieszkaniu, policjanci zapukali do jego drzwi i zatrzymali 22-letniego oszusta.
Wczoraj usłyszał on dziewięć zarzutów. Prokurator zastosował wobec niego dozór Policji oraz zakaz opuszczania kraju.
Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci wyjaśniają wszystkie jej wątki i wciąż docierają do osób pokrzywdzonych, ustalają też dokładną wartość strat na jaką naraził internetowy oszust inne osoby.
Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.