Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) wyda ok. 2,4 mld zł na poszukiwania i wydobycie gazu, w tym gazu łupkowego - zapowiedział Sławomir Hinc, wiceprezes firmy. Odwierty w Kochanowie rozpoczną się już na przełomie lutego i marca. Kolejne odwierty planowane są w Tępczu i Częstkowie, rozpoczną się po zakończeniu procesu pozyskiwania gruntów i zgód.
W tym roku PGNiG ma wykonać 13 odwiertów poszukiwawczych.
Z kolei Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG podkreśliła, że kierowane przez nią przedsiębiorstwo nie wycofuje się ze współpracy z innymi firmami przy poszukiwaniu gazu z łupków. PGNiG, KGHM, PGE, Enea i Tauron podpisały w 2012 roku podczas Forum Gospodarczego w Krynicy umowę o wspólnym poszukiwaniu i wydobywaniu gazu z łupków.
Koncesja Wejherowo jest jedną z 15 koncesji, jakie posiada PGNiG. Przez ekspertów uznawana za jedną z najbardziej perspektywicznych.
Gaz łupkowy wydobywany jest dzięki szczelinowaniu hydraulicznemu. Pod ziemię wpompowuje się mieszankę wody, chemikaliów i piasku, która powoduje pękanie skał i w ten sposób wypychanie gazu.