Dzisiaj o 20:45 Lechia na własnym stadionie zmierzy się z Widzewem Łódź.
Lechii do tej pory nie szło dobrze na własnym stadionie, natomiast Widzew z pewnością będzie chciał przerwać złą passę zespołu.
Ciekawostką jest, że do tej pory Lechia przegrywała z Widzewem 10 razy, 12 razy remisowała, a wygrywała 7-krotnie. Bilans bramek wynosi 24:34, niestety na korzyść Widzewa. To właśnie biało-zieloni z Widzewem ponieśli największą porażkę w swej karierze. Mecz w 1996 roku zakończył się 1:7 na korzyść przeciwnika.
Ostatnimi czasy drużyna Widzewa przeżywa kryzys. Trzy ubiegłe mecze tego zespołu dały im tylko 1 punkt, zagwarantowany remisem z Jagiellonią Białystok. Złą passę za wszelką cenę będą próbowali zatem przerwać meczem wyjazdowym do Gdańska.
Lechiści z pewnością bardzo dobrze znają styl i jakość gry Widzewa. Do niedawna grali tam przecież zawodnicy Lechii, których w najbliższym meczu zobaczymy na PGE Arenie. Do grona tych osób zaliczyć możemy Sebastiana Maderę, Jarosława Bieniuka czy Piotra Grzelczak.
Czekamy zatem na wynik meczu, który rozpocznie się już dziś o 20:45 w Gdańsku.