Arka przełamała złą passę. Po serii trzech przegranych meczów gdynianie triumfowali na olsztyńskim boisku Stomila.
Brazylijczyk Marcus da Silva potwierdził, że bez jego brawurowej gry trudno jest zwyciężyć żółto-niebieskim. W tym meczu to właśnie on oraz Mateusz Szwoch zapewnili Arce zwycięstwo, pokonując Stomil Olsztyn 2:0.
Faworytem spotkania od samego początku była Arka Gdynia, jednak piłkarze Stomilu Olsztyn byli blisko od sprawienia niespodzianki. W ósmej minucie meczu gospodarze stworzyli sobie 100 procentową sytuację do strzelenia bramki. Nie wykorzystali jednak swojej szansy.
Dla Zbigniewa Kaczmarka mecz był z pewnością wyjątkowy, gdyż w 2006 roku był on trenerem Arki Gdynia, wówczas przez dwanaście dni pełnił rolę szkoleniowca w tym klubie.
Stomil Olsztyn - Arka Gdynia 0:2 (0:0). Bramki: Da Silva (60.), Szwoch (75.).
Stomil: Ptak - Bucholc, Koprucki, Baranowski Ż, Głowacki (83. Świderski) - Kalonas, Kaźmierowski (73. Łukasik), Suchocki, Jegliński, Stefanowicz Ż - Tunkiewicz.
Arka: Szlaga - Tadrowski, Brodziński, Sobieraj, Tomasik - Krajanowski, Jarzębowski Ż, Kuklis Ż (90. Formella), Rzuchowski Ż, Radzewicz - da Silva (70. Szwoch).