Styczeń 2014 | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | N |
30 | 31 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 |
Data | 03.01.2014 15:12 |
Miejsce | PGS Sopot |
Adres | pl. Zdrojowy 2 |
Miejscowość | Sopot |
Bilety | 10 zł , ulgowy 7 zł |
Państwowa Galeria Sztuki zaprasza na wystawę "Jacek Sempoliński 1927-2012. Próba retrospektywy", która będzie czynna w PGS do 19 stycznia.
Wystawa od 13.12.2013 do 19.01.2014 (wt.-nd. w godz. 11.00-19.00)
Wernisaż 12.12.2013 o godz. 19.30
Gdy w 2002 roku dla uczczenia siedemdziesiątej piątej rocznicy urodzin Jacek Sempoliński zaproszony został przez Narodowa Galerię Sztuki Zachętę do urządzenia rocznicowej (czytaj retrospektywnej) wystawy - się uchylił. Nadał jej tytuł a me stesso, czyli sobie samemu, i taki właśnie miała ona charakter. Była niemalże roboczym przeglądem powstałych w ostatnich dwóch latach życia obrazów i rysunków. W tym podeszłym, emerytalnym wszak wieku, pokazał artysta prace nowe i zaskakujące, nieoczekiwane i nowatorskie. Ta wystawa była potrzebna jemu, bo pracował i to być może intensywniej niż kiedykolwiek w swoim życiu, choć zawsze był człowiekiem bardzo pracowitym.
Poznawał i odkrywał siebie i to w wielu wymiarach. Sam stał się dla siebie niespodzianką, i to pewnie największą i najbardziej nieoczekiwaną.
Przeglądając dziesiątki obrazów i setki rysunków sprzed przemiany, która dokonała się na przełomie tysiącleci - 1999/2000, można powiedzieć, że Sempoliński zupełnie tego się po sobie nie spodziewał, był pewien, że jego własna sztuka, to zamknięty pod względem tematów, sposobów i technik, rozdział. Tak jednak się nie stało i w ostatnich latach przebył najbardziej fascynującą artystyczną podróż swego życia, w głąb siebie, swej fizyczności i płciowości, która zdawała się być kompletnie nieobecna, czy uśpiona dotychczas. Zbudziła się w starym człowieku i przyniosła prace kompletnie nieoczekiwane i fascynujące zarazem.
Dziś dzieło Jacka Sepolińskiego to już zamknięty rozdział w historii polskiej sztuki współczesnej. Nadszedł czas by otworzyć go na nowo i poznać, bo zdaje się być gruntownie zapoznany.
Wystawa w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie jest pierwszą próbą retrospektywy, tego zmarłego w ubiegłym roku, fascynującego artysty