10.02.2025 11:00 3 TS
Tworzą muzykę słowiańską, silnie inspirowaną polską ludowizną, z domieszką współczesnego brzmienia elektronicznego. Gdański zespół Chrust z utworem "Tempo" powalczy o to, aby reprezentować Polską podczas 69. Konkursu Eurowizji w Bazylei w maju 2025 roku. O swojej twórczości muzycy opowiedzieli w programie "Gość Dnia" w Norda FM.
— W końcu możemy głośno powiedzieć! Jesteśmy w preselekcjach do Eurowizji 2025. Trudno w to trochę uwierzyć, biorąc pod uwagę, że jesteśmy wciąż tak niszowym i tak krótko działającym razem zespołem. Czujemy się wyróżnieni, docenieni i zmotywowani! Chcemy pokazać światu, a już na pewno Europie jakie piękno i siłę niosą za sobą melodię naszego kraju, dlatego też jesteśmy dumni, że nasze Tempo, jako jeden z trzech utworów z całej dziesiątki, jest całkowicie w języku polskim - tymi słowami w swoich mediach społecznościowych pochwalił się zespół Chrust, że walczy o wyjazd na tegoroczną edycję Eurowizji.
Piosenka "Tempo" gdańskiego zespołu jest jedną z jedenastu, które zakwalifikowały się do Wielkiego Finału Polskich Kwalifikacji do Konkursu Piosenki Eurowizji 2025.
O swojej twórczości i powstawaniu utworu "Tempo" muzycy opowiedzieli w programie "Gość Dnia" w radio NORDA FM.
Posłuchajcie rozmowy: Zespół Chrust w radio Norda FM
— Same słowa powstały rok wcześniej. Pisałem trzon całej liryki w Puszczy Białowieskiej. Na co dzień pracuję w straży granicznej, co prawa w orkiestrze, w której gram na perkusji, ale co jakiś czas wysyłają nas na takie turnusy, żeby nam przypomnieć, że mamy też w nazwie straż graniczną - wspomina Dariusz Mrozak. - Podczas takiego jednego turnusu w nocy w fiacie panda pod wpływem chwili powstały te słowa. Przeleżały trochę w naszym googlowym dysku. W 2024 roku ten tekst został wykorzystany w trakcie komponowania muzyki. Razem z Krzysiem Falkowskim stwierdziliśmy, że to będzie super pomysł.
Sam zespół też jest świeżym na polskiej scenie muzycznej. Został założony w 2021 roku.
— Jesteśmy po prostu trójką ludzi, która robi to wszystko sama od początku do końca - mówi Karol Knop. - Mamy taką zasadę, że robimy tę muzykę dla siebie. Każdy z nas ma swoją działkę. Ja zajmuję się elektroniką i produkcją, Dariusz zajmuje się bębnami, a Gosia zajmuje się tą częścią folkową. Każdy ma robić to chce, co lubi i na czym się zna. Reszta mu się nie wkrada w tę robotę. Co wyjdzie to wyjdzie. Nie zastanawialiśmy się nad tym, żeby to było pod Eurowizję. Po prostu stwierdziliśmy, że to co robimy chyba jakościowo się broni i to na takim poziomie, że nie byłoby tego wstyd wysłać. Dla mnie to jest coś co mogłoby reprezentować kraj. My inspirujemy się muzyką ludową, ale jej nie tworzymy. Nie próbujemy tworzyć folku, tylko to co nam gra w głowie - podkreśla na antenie Norda FM.
Koncert, który wyłoni polskiego reprezentanta na Eurowizję 2025 w Bazylei, odbędzie się w piątek 14 lutego 2025 r. o godz. 20:45. O tym, kto zwycięży zadecydują widzowie w głosowaniu SMS.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.