Służby zatrzymały 19 osób, przejmując 14 kg narkotyków – amfetaminę, marihuanę, mefedron oraz gotówkę o równowartości 850 tys. zł oraz luksusowe zegarki. Działania prowadzono między innymi na terenie Trójmiasta.
Działalność grupy ma charakter zbrojny i obejmuje lata 2000-2020. Jednym z wątków jest m.in zabójstwo obywatela Armenii w poznańskim w klubie Blue Note 2002 roku.
— W ostatnim czasie służby przeprowadziły działania na terenie Poznania, Warszawy i Trójmiasta, gdzie zatrzymano 19 osób i wykonano przeszukania użytkowanych przez nich nieruchomości. Z trakcie realizacji wsparcia udzielili kontrterroryści z CPKP „BOA” wspierani przez kontrterrorystów SPKP z niemal całej Polski. W toku przeszukań funkcjonariusze CBŚP, Straży Granicznej oraz KAS zabezpieczyli, w różnych walutach, równowartość ponad 850 tys. zł, luksusowe zegarki oraz blisko 14 kg narkotyków w postaci amfetaminy, marihuany i mefedronu – podaje Centralne Biuro Śledcze Policji.
Zostaną także skierowane do prokuratury wnioski o zabezpieczenia majątkowe na nieruchomościach wartych prawie 10 mln złotych.
— Na wniosek prokuratora i decyzją sądu 17 osób zostało tymczasowo aresztowanych na okres 3 miesięcy. Przejęto również dokumentację w kilkunastu spółkach i wszystko wskazuje na to, że za ich pomocą grupa mogła prać pieniądze pochodzące z przestępstw – informują służby.
Z ustaleń śledztwa wynika, że gang w transportach z bananami przemycał do Polski kokainę z krajów Ameryki Południowej. Jak ustalili śledczy w 2020 i 2021 roku grupa przemyciła, poprzez Niderlandy, z Kolumbii do Polski, 360 kg czystej kokainy o wartości 72 mln zł. Gang również omyłkowo wysłał paczki z narkotykami, w kartonach z bananami, do sklepów spożywczych na terenie Polski. Te narkotyki wówczas zostały przejęte przez funkcjonariuszy.
Ponadto śledczy dotarli do informacji, które pozwoliły na wznowienie sprawy zabójstwa Ormianina w klubie Blue Note w Poznaniu, do którego doszło 22 listopada 2002 roku. Nowe informacje pozwoliły przedstawić zarzut zabójstwa Andrzejowi K., wobec którego sąd również zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.