19.09.2024 12:00 2 OR/MW
Strażacy z Rumi doczekają się własnej, nowoczesnej siedziby. Za nami uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod nową siedzibę Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2.
Prace nad budową nowej siedziby dla rumskich strażaków są już coraz bardziej zaawansowane. Z tego też powodu miała tam miejsce uroczystość podpisania aktu erekcyjnego i wmurowania kamienia węgielnego pod nową inwestycję, której realizacja podzielona została na dwa etapy
— Ze względu na to, że nie mamy środków na całość inwestycji, przekraczającej 27 mln zł, w pierwszej kolejności wykonamy budynek główny jednostki wraz z halą garażową, z warsztatami i kanałami naprawczymi, myjnią i boksami garażowymi dla wszystkich pojazdów oraz część administracyjno-biurową, w której znajdą sie pomieszczenia dowódców, pomieszczenia do odpoczynku, siłownia czy jadalnia. Drugi etap to budowa kompleksu sportowego – boiska wielofunkcyjnego, toru przeszkód i wspinalnia pożarnicza, planowana jest również budowa specjalistycznej wieży do ćwiczeń — mówi Twojej Telewizji Morskiejbryg. Krzysztof Chlebicki, Komendant Powiatowy PSP w Wejherowie.
Pojawić ma się także sala edukacyjna dla dzieci. Wszystko znajdować ma się w budynku, o który od lat walczyli przedstawiciele lokalnych samorządów i przede wszystkim sami strażacy. Powstający budynek da więc strażakom przestrzeń do funkcjonowania.
— Ta budowa to moja ogromna satysfakcja, zwłaszcza, że inwestycje to mój konik. To one m.in. są determinantem rozwoju. Myślę, że to najwyższy czas, by również strażacy z Rumi mieli warunki na miarę XXI wieku, by dobrze i efektywnie funkcjonować — mówi dla Twojej Telewizji Morskiejst. bryg. Jacek Niewęgłowski, Komendant Wojewódzki PSP w Gdańsku.
Wszystko to po to, aby dać strażakom możliwości ćwiczeń i rozwijania swoich umiejętności. Budowa budynku zakończyć ma się do końca przyszłego roku. Cały kompleks strażacy mają nadzieję otworzyć na święto strażaka w maju 2026 roku.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.