11.09.2024 07:00 0 TS

Poseł z Pomorza najbardziej 'latającym' parlamentarzystą. Były prezydent Sopotu Jacek Karnowski pierwszy na liście

Były prezydent Sopotu, a obecnie poseł na Sejm Jacek Karnowski jest liderem wśród parlamentarzystów pod względem liczby przelotów. - Dostęp do darmowych lotów po kraju to jeden z poselskich przywilejów - zauważa publicysta Radosław Karbowski, autor raportu.

Poseł na Sejm Jacek Karnowski w pierwszym półroczu 2024 roku wykonał 73 krajowych lotów. Na antenie Radia Gdańsk wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej tłumaczył powody korzystania z linii lotniczych.

Latałem głównie na trasie Gdańsk-Warszawa. Czasem trafił się przelot Kraków-Wrocław czy Rzeszów, dokąd dojeżdża wprawdzie Pendolino, ale jedzie się siedem i pół godziny. Do Warszawy jeździłem też pociągiem, sporadycznie, jeden lub dwa razy, również samochodem – mówił Jacek Karnowski. - Jako prezydent Sopotu byłem rekordzistą, jeśli chodzi o wyjazdy do Warszawy. Teraz jest podobna sytuacja, bo bardzo poważnie traktuję obowiązki, przede wszystkim aktywność w komisji śledczej do spraw wyborów kopertowych, czyli najszybszej i najsprawniejszej komisji śledczej, która zakończyła prace w ciągu pół roku - przyznał poseł z KO.

Jak podaje publicysta Radosław Karbowski na drugim miejscu pod względem liczby przelotów są ex aequo Robert Dowhan z KO (z okręgu w Zielonej Górze) oraz Michał Dworczyk z PiS (z okręgu w Wałbrzychu). Posłowie mieli odbyć 62 loty. Z kolei 57 lotów ma mieć za sobą Ireneusz Raś z PSL (z okręgu w Krakowie).

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2024 roku posłowie zrealizowali ponad 5 tys. krajowych lotów (244 posłów przynajmniej jeden lot). Bilety kosztowały Kancelarię Sejmu ponad 3,7 mln zł.

Dostęp do darmowych lotów po kraju to jeden z poselskich przywilejów. Posłowie na bazie podpisanej umowy pomiędzy Kancelarią Sejmu a LOTem mogą bez limitów latać po kraju w celu wykonywania swoich obowiązków. Koszt biletu jest zryczałtowany i wynosi 735,48 zł niezależnie od destynacji - informuje publicysta Radosław Karbowski.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również: