06.06.2024 15:00 9 PM/KPP Wejherowo

33-latka dała się oszukać. Straciła kilkanaście tysięcy złotych

Zdjęcie ilustracyjne/pixabay.com

Mieszkanka powiatu wejherowskiego padła ofiarą oszustwa i straciła 12 tys. zł. Oszust podając się za pracownika banku, nakłonił ją do wypłaty pieniędzy z konta i wpłatę na "bezpieczne konto oszusta". Kobieta miała przelać łącznie 50. tys. zł.

W środę (5 czerwca) mieszkanka powiatu wejherowskiego została oszukana na kwotę 12 tys. zł przez oszusta podającego się za pracownika banku.

Jak ustalili funkcjonariusze, do kobiety zadzwonił telefon, a rozmówca przedstawił się, że jest pracownikiem banku i w trakcie rozmowy powiedział, że jej pieniądze, które ma na koncie są zagrożone. W trakcie konwersacji trzymał pokrzywdzoną w napięciu, podsycał atmosferę i tym sposobem nakłonił ją do wypłaty 50 tys.  złotych w bankomacie, a nie z banku, gdyż jak twierdził, w banku nie byłoby to bezpieczne. Oszust zdawał sobie sprawę, że gdyby kobieta weszła do banku i cały czas rozmawiała przez telefon z oszustem, to prawdziwy pracownik banku zapobiegłby wypłacie gotówki i całemu oszustwu – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej komendy.

Przestępca jednak dalej nakłaniał kobietę, że ma wypłacić pieniądze, a potem także przekonał, żeby wpłaciła je na „bezpieczne konto” przy pomocy kodów blik z aplikacji telefonu. Kobieta dała się przekonać i wpłaciła we wpłatomacie 12 tys. zł.

Na szczęście rozmowę z oszustem przerwał kontakt telefoniczny z osobą bliską, która zorientowawszy się, co się dzieje zapobiegła dalszym przelewom pieniędzy, dzięki czemu zdołała uratować pozostałą wypłaconą wcześniej gotówkę - asp. sztab. Anetta Potrykus.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...