31.05.2024 16:30 13 TS
Cieplejsze dni zachęciły mieszkańców i turystów spędzania czasu wolnego na plażach. A tym samym nad piaszczyste tereny nad Morzem Bałtycki oraz Zatokami Pucką i Gdańską powrócił 'narodowy letni sport Polaków'. Na kamerach Nadmorski24.pl możecie zobaczyć już pierwsze rozstawione parawany na plażach. Chociaż są one legalne, to nie mogą one przeszkadzać służbom lub ratowników.
Sama idea rozstawiania parawanów jest zasadna. Mają one chronić przed wiatrem. Ale w Polsce urosły one do granic absurdu. Niektórzy turyści potrafią parawanami stworzyć 'własną posesję'.
O polskim 'narodowym letnim sporcie' rozpisywano się nawet za granicą. Na przykład autor bloga Langolux zauważa, że 'niektórzy ludzie traktują parawaning naprawdę poważnie i wykorzystują go do stworzenia czegoś w rodzaju zagrody'.
Blog Langolux
— Nie trzeba dodawać, że takie ogrodzenia są uważane za zwykły przykład znęcania się i zwykle spotykają się z pogardą i złością. Stosunek Polaków do parawanu z pewnością kształtuje dynamika miłości i nienawiści. Każdy, kto spędza urlop nad polskim morzem, narzeka, że jest uciążliwy i niezbyt przyjemny dla oka, a jednocześnie każdy go ze sobą zabiera. Bez niego poczujesz się prawie jak nago na plaży - pisze autor.
Design you trust
— Kiedy nadchodzi lato, wiele osób po prostu nie może się doczekać, aby zdjąć wszystkie ubrania i zanurzyć się w słońcu. Dlatego ludzie chodzą na plażę, opalają się, pływają i wspólnie cieszą się latem na zatłoczonych plażach. Jedną z części przyjemności jest pokazanie ciała, nad którym tak ciężko pracowałeś, chyba że jesteś na plaży we Władysławowie w Polsce. To prawdopodobnie najbardziej ogrodzona plaża - opisują z kolei autorzy bloga "Design Your Trust", poświęconego projektowaniu, podróżom i architekturze.
Obecne cieplejsze dni zachęciły już mieszkańców i turystów do wylegiwania się na plaży. Na kamerach Nadmorski24.pl możecie zobaczyć już pierwsze rozstawione parawany na plażach w ostatni dzień maja.
ZOBACZ TEŻ: Obraz na żywo z kamer Nadmorski24.pl
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.