06.06.2023 12:00 0 PM/Nadleśnictwo Choczewo
Samotny, mały zajączek w trawie, bez matki, wydaje się, że jest opuszczony... Nic bardziej mylnego - podają leśnicy i apelują, żeby pod żadnym pozorem nie głaskać i nie dotykać takiego zwierzaka.
Leśnicy z Nadleśnictwa Choczewo poruszyli na swoim Facebooku ważny temat. Wyjaśniają jak powinniśmy się zachować kiedy znajdziemy samotne, młode zwierzę w lesie na przykład zająca.
— Strategią zajęcy, podobnie jak innych gatunków zwierząt jest pozostawianie młodych bez opieki przez większość czasu. A dzieje się tak, ponieważ małe zające nie wydzielają prawie żadnego zapachu, dzięki czemu drapieżnikom trudno jest je namierzyć - wyjaśniają leśnicy.
Specjaliści podkreślają, że pod żadnym pozorem nie można ich głaskać ani dotykać.
— Dorosłe osobniki natomiast mają już zapach, więc aby nie pozostawiać go na młodym zbliżają się do niego tylko w porze karmienia. Dodatkowo maluch jest ubarwiony kryptycznie i "zastyga" w bezruchu, gdy wyczuje zagrożenie. To wszystko sprawia, że są one praktycznie nie do wykrycia - czytamy na Facebooku Nadleśnictwa Choczewo.
Zając prowadzi przeważnie nocny tryb życia. W dzień odpoczywa w swojej kotlinie - niecce zagłębionej w ziemi. Skoki (nogi zająca) nie są przystosowane do kopania nor - jak u królika. Zając ma tylne łapy dłuższe od przednich, dzięki czemu rozwija duże prędkości podczas biegu oraz potrafi wysoko skakać.
Poniżej znajduje się grafika, która informuje o tym, co zrobić gdy znajdziemy zająca rannego lub w nienaturalnym środowisku.