Amerykanie zbudują atomówkę na Pomorzu

Decyzja zapadła – amerykańskie przedsiębiorstwo Westinghouse wybuduje pierwszą polską elektrownię jądrową. Jak informuje premier Mateusz Morawiecki, w środę (2 listopada) rada ministrów podejmie w tej sprawie uchwałę.

Przypomnijmy, że tydzień temu wicepremier Jacek Sasin i minister środowiska Anna Moskwa udali się do Waszyngtonu, aby omówić plany budowy atomówki w Polsce.

Zobacz także: Sasin w USA o polskiej atomówce: ‘Jesteśmy blisko decyzji, by wskazać partnera’

W piątek (28 października) premier ogłosił, kto postawi pierwszą atomówkę.

— Silny sojusz polsko-amerykański daje gwarancje powodzenia wspólnych inicjatyw. Po ostatnich owocnych rozmowach z Kamalą Harris i Jennifer Granholm potwierdzamy realizację projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii Westinghouse Nuclear. Dziękuję Ambasadzie USA w Polsce za współpracę - czytamy na Twitterze Mateusza Morawieckiego.

Formalnie proces wyboru partnera w energetyce jądrowej zakończy się w środę (2 listopada), kiedy to rada ministrów podejmie uchwałę w tej sprawie. Natomiast w sobotę (29 października) minister Anna Moskwa poinformowała, że kolejnym etapem będzie projektowanie elektrowni jądrowej.

Oferty budowy atomówki złożyła także francuska EDF i koreańskie KHNP.

Pierwsza polska elektrownia jądrowa ma stanąć w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino (gmina Choczewo). Według harmonogramu, w 2026 roku ruszy budowa pierwszego bloku, a cała elektrownia ma być gotowa w 2037 roku.

Na początku października w wejherowskim starostwie dyskutowano na temat infrastruktury towarzyszącej – drogi czy kolej. Więcej szczegółów w naszym artykule.