06.04.2022 13:00 0 AB/KWP Gdańsk
Prawie 60 gdańskich funkcjonariuszy szukało zaginionego mężczyzny na przystankach, dworcach, peronach, parkach czy cmentarzach. 79-letni mieszkaniec Gdańska cierpiący na zaniki pamięci wyszedł nagle z mieszkania. Znaleziono go kilka godzin później w Juszkowie pod Pruszczem Gdańskim.
W poniedziałek (4 kwietnia) przed godziną 17:00 policjanci z gdańska otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 79-latka, który wyszedł z mieszkania i nie było z nim kontaktu. Mężczyzna cierpi na zaniki pamięci, miał też wyłączony telefon. Do akcji poszukiwawczych włączyło się kilkudziesięciu funkcjonariuszy.
— Prawie 60 gdańskich funkcjonariuszy przeprowadziło kontrole przystanków komunikacji miejskiej, dworców, peronów, parków oraz cmentarzy. Oficer dyżurny komisariatu VIII sprawdził też, że mężczyzna nie trafił do żadnego z gdańskich szpitali i nie korzystał z pomocy trójmiejskich ratowników medycznych. O jego zaginięciu powiadomił też ościenne komendy powiatowe i miejskie policji, miejskich przewoźników osób oraz ochronę hipermarketów - informuje gdańska policja.
Zaginiony mężczyzna został odnaleziony przed północą w Juszkowie w okolicach Pruszcza Gdańskiego. Na miejsce przyjechali ratownicy medyczni oraz rodzina 79-latka.