23.02.2019 15:05 0 Kwt
Tomasz Cendrowski to mieszkaniec Gdyni, który ponad rok temu dowiedział się, że ma guza mózgu. Mimo diagnozy nie poddał się i każdego dnia walczy, aby odzyskać pełną sprawność. Jego motywacją do życia jest dwójka małych dzieci i kochająca żona. Pomóc może każdy. Wystarczy przekazać jeden procent na dalsze leczenie i rehabilitację Tomasza.
W styczniu 2018 roku Tomasz Cendrowski miał wypadek komunikacyjny. W toku dalszych wydarzeń i późniejszej diagnozy stwierdzono u niego guz – nerwiak przymózgowy tylnego dołu po stronie prawej.
– W Walentynki przeszedłem długą, bo 9-godzinną operację częściowego usunięcia mojego współlokatora. W wyniku operacji doznałem niedosłuchu głębokiego w prawym uchu oraz wystąpiło obwodowe porażenie nerwu twarzowego prawego – wyjaśnia Tomasz Cendrowski, mieszkaniec Gdyni.
Tomasz Cendrowski przeszedł intensywną rehabilitację nerwu twarzowego, zabiegi elektrostymulacji, laser punktowy, lampę solux, ćwiczenia, masaż – wszystko dzięki własnym środkom. Pod koniec ubiegłego roku Tomasz pojechał do do Warszawy na pierwszą wizytę konsultacyjną w klinice Gamma Knife, aby raz na zawsze rozstać się ze swoim "towarzyszem niedoli".
– Wiele osób się pyta, jak dalej pomóc. Otóż możliwe będzie przekazanie jednego procenta na dalszą moją rehabilitację, która pewnie potrwa jeszcze rok – do momentu aż będę się znowu uśmiechał pełną buzią, a kto mnie zna, ten wie, że dużo się uśmiecham – dodaje Tomasz Cendrowski.
Można Tomaszowi pomóc mu w powrocie do zdrowia, odliczając jeden procent podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego.
KRS: 0000270809
W rubryce "Informacje uzupełniające" należy: wpisać nazwisko oraz numer członkowski nadany przez Fundację – Cendrowski, 9952
Źródło: Facebook/Tomasz Cendrowski