29.11.2017 09:33 21 Redakcja/Gdynia.pl
Uroczyste obchody 99. rocznicy utworzenia Marynarki Wojennej w Polsce uświetniło podniesienie bandery na ORP „Kormoran”. W wydarzeniu uczestniczył Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej. Szef resortu zapewnił, że jednym z jego priorytetów jest powrót dowództwa MW do Gdyni.
Na tak nowoczesną jednostkę, jak ORP „Kormoran”, polska Marynarka Wojenna musiała czekać ponad 20 lat. To pierwszy z serii trzech niszczycieli min, które mają trafić do 13. Dywizjonu Trałowców wchodzącego w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. We wtorek 28 listopada oficjalnie wszedł do służby.
Główne zadania okrętu to poszukiwanie, klasyfikacja, identyfikacja i zwalczanie min morskich. Ma także rozpoznawać tory wodne, przeprowadzać jednostki przez akweny zagrożenia minowego, stawiać miny oraz zdalnie sterować samobieżnymi platformami przeciwminowymi.
– Mamy szereg zobowiązań międzynarodowych i sojuszniczych. Jesteśmy pełni entuzjazmu i zapału do pracy. Załoga aż rwie się do tego, aby wiedzę, która posiadła podczas szkoleń, móc wykorzystać w praktyce. A okręt ma kolosalne możliwości. Mamy ambicje, aby jeszcze w tym roku wziąć udział w dużym szkoleniu międzynarodowym w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego i móc przetestować jednostkę jako integralny element systemu wielonarodowych sił zadaniowych – mówi kmrd ppor. Michał Dziugan, dowódca jednostki.
Zanim okręt osiągnie gotowość bojową, musi być spełnionych kilka warunków. Bardzo ważne znaczenie będzie miało postawienie okrętu, a także zgranie załogi z nowymi warunkami pracy. Chociaż okręt nie rozpoczął jeszcze działań bojowych, już teraz budzi zainteresowanie w innych krajach, które deklarują chęć zakupu podobnych jednostek. Zapowiedź podniesienia bandery na ORP „Kormoran” zamieściliśmy w tym artykule.
– Mamy XXI wiek i jesteśmy szczęśliwi, że otrzymaliśmy takie nowoczesne narzędzie, jakim jest ORP „Kormoran”. Od roku 2002, wysyłając okręty do Stałych Zespołów Sił Obrony Przeciwminowej NATO, zdobyliśmy ogromną innowacyjną wiedzę. Nasze jednostki jednak były bardzo wysłużone. Dziś nie mamy powodów do wstydu. Posiadamy jeden z największych okrętów na świecie, a na pewno najnowocześniejszy, którego możliwości na obecną chwilę są nieograniczone – podkreśla kmrd por. Piotr Sikora, dowódca 13. Dywizjonu Trałowców im. admirała floty Andrzeja Karwety.
Dla mieszkańców Gdyni – i całego Pomorza – bardzo ważna była deklaracja Antoniego Macierewicza, ministra obrony narodowej. Podtrzymał on nieoficjalne informacje o powrocie do Gdyni Dowództwa Marynarki Wojennej.
– Marynarka Wojenna zostanie przywrócona morzu i Gdyni. Decyzje zostały podjęte – zapewnił minister.