Powiat wejherowski wciąż w niechlubnej czołówce niskiej emisji. Efekty zanieczyszczonego powietrza odczuwają przede wszystkim osoby cierpiące na choroby dróg oddechowych oraz dzieci. Powodem jest niska jakość węgla oraz plastikowe odpady, którymi palą mieszkańcy.
Paliwem jakim stosuje do opału większość mieszkańców powiatu Wejherowskiego jest niskiej jakości węgiel, który emituje duże ilości sadzy oraz innych pyłów. Wynika to przede wszystkim z oszczędności. Zdarza się także palenie niedozwolonymi surowcami, takimi jak plastikowe odpady, co jest nie tylko nieekologiczne, ale i trujące.
W celu zmniejszenia niskiej emisji realizowany jest system KAWKA. Przeprowadzane są także podłączania do sieci centralnego ogrzewania szkół oraz budynków użyteczności publicznej. Natomiast indywidualny właściciel budynku prywatnego może wystąpić do Banku Ochrony Środowiska o częściowo umarzalny kredyt.
W sprawę niskiej emisji zaangażowana jest także wejherowska straż miejska, która w tym sezonie grzewczym otrzymała już 91 zgłoszeń o spalaniu w piecach domowych nieczystości stałych, w tym plastikowych odpadów.
Za palenie śmieci w domowych piecach grozi mandat do 500 zł. Palenie plastików nie tylko zanieczyszcza środowisko, zatruwa powietrze, ale również niszczy instalacje grzewcze. W kominach nierzadko dochodzi do zapalenia sadzy lub osadzania się chemikaliów na ściankach komina.